Jak informuje "Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung" (FAS) - niedzielne wydanie "Frankfurter Allgemeine Zeitung", szef Europejskiej Partii Ludowej (EPL) w PE Manfred Weber krytycznie odniósł się do słów niemieckiego szefa MSZ Franka-Waltera Steinmeiera za rzekome odchodzenie od polityki sankcji wobec Rosji. Stanowisko ministra wspiera jednak niemiecki biznes.
- Steinmeier popełnia ciężki błąd, "dystansując się werbalnie" od sankcji – ocenił Weber. - Największym atutem UE w kryzysie ukraińskim jest jej wspólne solidarne stanowisko – podkreślił bawarski polityk.
Z kolei Steinmeier w rozmowie z tygodnikiem "Der Spiegel" ostrzegł przed zaostrzaniem sankcji - szef dyplomacji obawia się destabilizacją systemu finansowego Rosji, jeśli restrykcje nie zostaną poluzowane. - Ten, kto za pomocą sankcji gospodarczych chce rzucić Rosję na kolana, bardzo myli się, uważając, że w ten sposób wzmocni bezpieczeństwo w Europie – powiedział Steinmeier "Spieglowi". - Ostrzegam przed tym – podkreślił polityk SPD.
Z kolei w imieniu "niemieckiego przemysłu" wypowiedział się prezes rad nadzorczych koncernów E.On i Bayer, Werner Wenning. - Nie można "przecinać więzów z Moskwą – powiedział biznesmen w wywiadzie dla "FAS". Podkreśla on, że można zrywać kontaktów handlowych budowanych przez dziesięciolecia. Wenning zasiada również w radach Siemensa i Henkla. - Nie możemy wybierać sobie systemu politycznego. Nie możemy za każdym razem, gdy dochodzi do przewrotu, zabierać naszych maszyn i wyjeżdżać z kraju, mówiąc, że wrócimy, gdy powróci demokracja taka, jak my ją sobie wyobrażamy - wskazał biznesmen.
Der Spiegel, FAS
Z kolei Steinmeier w rozmowie z tygodnikiem "Der Spiegel" ostrzegł przed zaostrzaniem sankcji - szef dyplomacji obawia się destabilizacją systemu finansowego Rosji, jeśli restrykcje nie zostaną poluzowane. - Ten, kto za pomocą sankcji gospodarczych chce rzucić Rosję na kolana, bardzo myli się, uważając, że w ten sposób wzmocni bezpieczeństwo w Europie – powiedział Steinmeier "Spieglowi". - Ostrzegam przed tym – podkreślił polityk SPD.
Z kolei w imieniu "niemieckiego przemysłu" wypowiedział się prezes rad nadzorczych koncernów E.On i Bayer, Werner Wenning. - Nie można "przecinać więzów z Moskwą – powiedział biznesmen w wywiadzie dla "FAS". Podkreśla on, że można zrywać kontaktów handlowych budowanych przez dziesięciolecia. Wenning zasiada również w radach Siemensa i Henkla. - Nie możemy wybierać sobie systemu politycznego. Nie możemy za każdym razem, gdy dochodzi do przewrotu, zabierać naszych maszyn i wyjeżdżać z kraju, mówiąc, że wrócimy, gdy powróci demokracja taka, jak my ją sobie wyobrażamy - wskazał biznesmen.
Der Spiegel, FAS