W kwietniu 2014 r. Mirosław P. potrącił dwie nastolatki i uciekł z miejsca wypadku nie udzielając im pomocy. Obydwie zginęły na miejscu. Mężczyzna był pijany i miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. W poniedziałek skierowano do Sądu Rejonowego w Łukowie akt oskarżenia przeciwko Mirosławowi P. i pasażerowi jego auta. Obydwaj nie przyznają się do winy - informuje tvn24.pl.
Mirosławowi P. prokuratura postawiła trzy zarzuty: spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym w stanie nietrzeźwości, nieudzielenia pomocy pokrzywdzonym i kierowania samochodem pod wpływem alkoholu pomimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Zarzut nieudzielenia pomocy usłyszał też 39-letni Sylwester S., pasażer auta.
Obydwaj nie przyznali się do winy. Mirosław P. odmówił składania wyjaśnień, a Sylwester S. wyjaśniał, że z miejsca wypadku uciekł od razu, a ponieważ nie miał telefonu - nie mógł wezwać pogotowia. Kierowcy grozi do 15 lat, a pasażerowi do 3 lat więzienia.
Do wypadku doszło 26 kwietnia w miejscowości Zastawie w województwie lubelskim.
tvn24.pl
Obydwaj nie przyznali się do winy. Mirosław P. odmówił składania wyjaśnień, a Sylwester S. wyjaśniał, że z miejsca wypadku uciekł od razu, a ponieważ nie miał telefonu - nie mógł wezwać pogotowia. Kierowcy grozi do 15 lat, a pasażerowi do 3 lat więzienia.
Do wypadku doszło 26 kwietnia w miejscowości Zastawie w województwie lubelskim.
tvn24.pl