- Alternatywą dla programu reformy w górnictwie jest ogłoszenie upadłości przez Kompanię Węglową - oceniał w radiowej Jedynce kondycję polskiego górnictwa Janusz Piechociński wicepremier i minister gospodarki.
Według szefa PSL zmiany w górnictwie są podyktowane niskimi cenami węgla na europejskim rynku. Jak tłumaczył Piechociński, na tonie węgla Kompanii Węglowej notuje się stratę powyżej 60 zł. - Trzeba mieć świadomość, że bije to w bieżącą płynność, a w perspektywie doprowadza do sytuacji utraty możliwości kontynuowania działalności gospodarczej - mówił.
Wicepremier wyjaśniał też zasadność rządowego programu zmian w górnictwie. Koszt jego realizacji wyniesie prawie 2,3 mld zł. W jego ramach zostaną zlikwidowane 4 kopalnie, przeniesionych zostanie 6 tys. górników, a 5,2 tys z nich otrzyma finansowego zabezpieczenia. Zdaniem rządu dalsze utrzymywanie aktualnej sytuacji w górnictwie kosztowałoby państwo od 10 do 25 mld zł do roku 2020.
- Jeszcze trzy lata temu Kompania Węglowa miała istotny zysk, ale wtedy cena węgla wynosiła ponad 120 dolarów za tonę, dziś jest to ponad 60 dolarów. Na zwałach mamy rekordową ilość wydobytego węgla, znaczną część stanowią trudno sprzedawalne miały o niskiej efektywności spalania - mówił Piechociński i zapewniał, że zlikwidowane zostaną te kopalnie, które wydobywają gorszy jakościowo węgiel lub mają wysokie koszty wydobycia.
Polskie Radio
Wicepremier wyjaśniał też zasadność rządowego programu zmian w górnictwie. Koszt jego realizacji wyniesie prawie 2,3 mld zł. W jego ramach zostaną zlikwidowane 4 kopalnie, przeniesionych zostanie 6 tys. górników, a 5,2 tys z nich otrzyma finansowego zabezpieczenia. Zdaniem rządu dalsze utrzymywanie aktualnej sytuacji w górnictwie kosztowałoby państwo od 10 do 25 mld zł do roku 2020.
- Jeszcze trzy lata temu Kompania Węglowa miała istotny zysk, ale wtedy cena węgla wynosiła ponad 120 dolarów za tonę, dziś jest to ponad 60 dolarów. Na zwałach mamy rekordową ilość wydobytego węgla, znaczną część stanowią trudno sprzedawalne miały o niskiej efektywności spalania - mówił Piechociński i zapewniał, że zlikwidowane zostaną te kopalnie, które wydobywają gorszy jakościowo węgiel lub mają wysokie koszty wydobycia.
Polskie Radio