Palikot: Czy prezydent jest po stronie gwałcicieli czy kobiet?

Palikot: Czy prezydent jest po stronie gwałcicieli czy kobiet?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Janusz Palikot, fot. MACIEJ GOCLON / FOTONEWS / NEWSPIX.PL Źródło:Newspix.pl
- Rzecz dotyczy przynajmniej kilku milionów naszych obywateli. Nie tylko tych, którzy chcą samodzielnie decydować, czy być, czy nie być w ciąży, ale także tych kobiet, które zostały zgwałcone. To około 40 tys. kobiet co roku w Polsce - powiedział Janusz Palikot podczas konferencji prasowej, odnosząc się do niedawnej decyzji UE zezwalającej krajom członkowskim na udostępnienie środka antykoncepcji awaryjnej ("pigułki po") bez recepty. Wiceszef ministerstwa zdrowia Sławomir Neumann zapowiedział już, że przepisy w tej sprawie nie zostaną w Polsce zmienione.
- To bardzo proste pytanie do pana prezydenta: czy jest po stronie gwałcicieli - tych, którzy sami wybierają kobiety dla swoich dzieci, czy jest po stronie kobiet? - pytał lider Twojego Ruchu na konferencji prasowej.  - To pytanie dzisiaj publicznie panu prezydentowi Komorowskiemu stawiam w związku z debatą, jaka zaczęła się w Polsce i Unii Europejskiej po decyzji Komisji Europejskiej - podkreślał Palikot.

 - To jest konsekwentna działalność od wielu lat. Od wielu lat domagam się poprzez składane ustawy np. o rodzicielstwie, aby zliberalizować przepisy aborcyjne w Polsce - mówił Palikot.

- Dziś mamy sytuację o tyle spektakularną, że zmieniło się prawo europejskie i dziś kobiety w całej Europie, także w Czechach, Słowacji, będą miały tego typu pigułki bez recepty. Jest pytanie, dlaczego Polki mają być w gorszej sytuacji niż np. Egipcjanki i w gorszej sytuacji niż Czeszki i Słowaczki. To jest pytanie o to, czy w Polsce są standardy europejskie, czy jakieś inne - pytał lider TR.

Według informacji EMA obecnie w większości krajów UE bez recepty dostępne są środki antykoncepcji awaryjnej zawierające lewonorgestrel, np. Norlevo, Levonelle, Postinor. Na receptę środki te dostępne są w Chorwacji, Niemczech, Grecji, na Węgrzech, we Włoszech i w Polsce.