Jak informuje agencja EFE, ostatni numer tygodnika "Charlie Hebdo", który ukazał się w środę i rozszedł się w nakładzie 3 mln egzemplarzy, zostanie dodrukowany - cały nakład wyniesie w sumie 7 mln sztuk.
Początkowo zapowiedziano zwiększenie nakładu o 2 mln, w końcu zdecydowano się na kolejne 2 mln. Magazyn trafi do 25 krajów na świecie i będzie go można kupić przez kilka miesięcy w języku angielskim, hiszpańskim, arabskim, włoskim i tureckim. Pierwsza transza 5 tys. egzemplarzy, która pojawiła się w sobotni poranek w Niemczech, zniknęła w ciągu kilku minut od otwarcia kiosków.
Nad najnowszym numerem pracowała ekipa ocalała z zamachu terrorystycznego na redakcję, w którym dwóch braci identyfikujących się z jemeńską Al-Kaidą zastrzeliło 12 osób, w tym 5 głównych rysowników gazety.
Na okładce środowego numeru zamieszczono rysunek przedstawiający proroka Mahometa na zielonym tle, ze łzą w oku, trzymającego kartkę z napisem: "Jestem Charlie". Nad podobizną proroka widnieją słowa: "Wszystko zostało przebaczone".
Jak przypomina EFE, zwykły nakład "Charlie Hebdo" wynosił 60 tys. egzemplarzy. Na stronach internetowych tygodnika można teraz zamówić prenumeratę lub ściągnąć wydanie elektroniczne na telefon komórkowy lub iPada.Z kolei na polskim portalu aukcyjnym ceny pojedynczego egzemplarza osiągają wartość od kilkuset do kilku tysięcy złotych.
EFE, BBC
Nad najnowszym numerem pracowała ekipa ocalała z zamachu terrorystycznego na redakcję, w którym dwóch braci identyfikujących się z jemeńską Al-Kaidą zastrzeliło 12 osób, w tym 5 głównych rysowników gazety.
Na okładce środowego numeru zamieszczono rysunek przedstawiający proroka Mahometa na zielonym tle, ze łzą w oku, trzymającego kartkę z napisem: "Jestem Charlie". Nad podobizną proroka widnieją słowa: "Wszystko zostało przebaczone".
Jak przypomina EFE, zwykły nakład "Charlie Hebdo" wynosił 60 tys. egzemplarzy. Na stronach internetowych tygodnika można teraz zamówić prenumeratę lub ściągnąć wydanie elektroniczne na telefon komórkowy lub iPada.Z kolei na polskim portalu aukcyjnym ceny pojedynczego egzemplarza osiągają wartość od kilkuset do kilku tysięcy złotych.
EFE, BBC