Jak twierdzi Reuters, od soboty kurdyjskie bojówki, walczące do tej pory przeciwko Państwu Islamskiemu, rozpoczęły działania przeciwko siłom prezydenta Syrii Baszara al-Asada.
Jak do tej pory, Kurdowie i siły prezydenckie zwalczały Państwo Islamskie niezależnie od siebie. Zdobyte miasto Hassakeh na północy Syrii zostało podzielone na strefę kurdyjską i „syryjską”.
Status quo naruszyły siły prezydenckie, zajmując budynki w pasie oddzielającym obie części miasta. Doszło do wymiany ognia, która w końcu przerodziła się w ostrzał artyleryjski pozycji Kurdów.
Rząd al-Asada utrzymywał do tej pory, że pomaga militarnie Kurdom, ale ci nie przyznawali się do współpracy z prezydentem.
Wojna domowa w Syrii toczy się od 2011 roku. Zginęło w niej dotychczas ok. 200 tys. ludzi.
Reuters
Status quo naruszyły siły prezydenckie, zajmując budynki w pasie oddzielającym obie części miasta. Doszło do wymiany ognia, która w końcu przerodziła się w ostrzał artyleryjski pozycji Kurdów.
Rząd al-Asada utrzymywał do tej pory, że pomaga militarnie Kurdom, ale ci nie przyznawali się do współpracy z prezydentem.
Wojna domowa w Syrii toczy się od 2011 roku. Zginęło w niej dotychczas ok. 200 tys. ludzi.
Reuters