List biskupa do prezydenta: Katolikiem jest pan od zawsze, zwolennikiem partii od określonego czasu

List biskupa do prezydenta: Katolikiem jest pan od zawsze, zwolennikiem partii od określonego czasu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Bronisław Komorowski (fot. prezydent.pl)
"Nasz Dziennik” opublikował list otwarty biskupa świdnickiego Ignacego Deca kierowany do prezydenta Bronisława Komorowskiego. Duchowny zaapelował w nim o to, by prezydent nie podpisywał ustawy ratyfikującej tzw. konwencję przemocową.
"Ratyfikacja tego dokumentu i wprowadzenie jego postanowień w życie rodzinne i społeczne stanowi wielkie zagrożenie dla wartości naturalnych i ogólnoludzkich, przede wszystkim uderza w instytucję małżeństwa i rodziny. Wskazało na to wiele środowisk naukowych i społecznych poczuwających się do odpowiedzialności za przyszłość Polski. Jasne stanowisko w tym względzie zajął Episkopat Polski. Zwolennikom ratyfikacji, powołującym się na wyniki przeprowadzonego sondażu społecznego, trzeba przypomnieć, że wynik ten dotyczył samej nazwy dokumentu, która jest bardzo wzniosła i słuszna, a nie treści dokumentu, która dla zdrowo myślących ludzi jest nie do przyjęcia, gdyż wskazuje na błędne przyczyny przemocy i proponuje nietrafne środki do jej przezwyciężenia” – napisał biskup.

"Nie można się zgodzić ze stwierdzeniem Konwencji, że źródło przemocy wobec kobiet tkwi w stereotypowej, tradycyjnej rodzinie i w religii czy w dotychczasowej kulturze, ale najczęściej tkwi ono w patologii społecznej” – zaznaczył hierarcha.

Biskup Dec wskazał, że prezydent "wielokrotnie określał się jako wierzący i praktykujący katolik”, którym jest od chwili chrztu, natomiast "zwolennikiem określonej partii od pewnego czasu”. ”Prosimy o niepodpisywanie aktu ratyfikacji. Modlimy się za Pana Prezydenta jako synowie i córki tego samego Kościoła i tej samej Ojczyzny. Modlimy się o mądrość serca, by Pan Prezydent stał zawsze po stronie prawdy i prawdziwego dobra Narodu, który obdarzył Pana najwyższym urzędem w naszym państwie” – zakończył duchowny.

Przypomnijmy, parlament 6 lutego przyjął ustawę, którą wyraził zgodę na ratyfikację konwencji. Zgodę na jej przyjęcie musi wyrazić także prezydent.

Nasz Dziennik