- Sytuacja w rolnictwie nie jest dobra ani luksusowa, ale jest sytuacją zmienną, tak jak w każdym innym zawodzie - powiedział w "Salonie politycznym Trójki" minister rolnictwa Marek Sawicki. Według polityka stawianie namiotów pod KPRM nie jest rozwiązaniem.
- Szkoda mi ich, bo zupełnie niepotrzebnie tu przyjechali. Tych spraw, o które im chodzi nie rozwiąże się na trawniku, a większość z nich i tak jest już rozwiązana - powiedział Sawicki o rolnikach, którzy protestują przed kancelarią Ewy Kopacz.
- To, co jest istotne to fakt, że w ministerstwie wczoraj 7 zespołów i 17 organizacji, a dzisiaj 26 organizacji branżowych pracuje nie tylko nad sześcioma ustawami, które w tej chwili są procedowane w Sejmie, ale również nad ponad 35 rozporządzeniami, które wprowadzają te ustawy - zauważył gość Trójki.
W czwartek przez Warszawę przeszły dwie rolnicze manifestacje. Większość rolników po zakończeniu protestu wróciła do domów, ale część została w rozstawionym przed KPRM namiocie z kuchnią polową.
Polskie Radio Program Trzeci
- To, co jest istotne to fakt, że w ministerstwie wczoraj 7 zespołów i 17 organizacji, a dzisiaj 26 organizacji branżowych pracuje nie tylko nad sześcioma ustawami, które w tej chwili są procedowane w Sejmie, ale również nad ponad 35 rozporządzeniami, które wprowadzają te ustawy - zauważył gość Trójki.
W czwartek przez Warszawę przeszły dwie rolnicze manifestacje. Większość rolników po zakończeniu protestu wróciła do domów, ale część została w rozstawionym przed KPRM namiocie z kuchnią polową.
Polskie Radio Program Trzeci