Szpital wziął pieniądze za zabiegi, których nie wykonał?

Szpital wziął pieniądze za zabiegi, których nie wykonał?

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Choć prokuratura i NFZ stwierdziły, że w szpitalu w Lublinie doszło do nieprawidłowości przy sporządzaniu dokumentacji, nikt nie poniósł konsekwencji. Chodzi o rozliczanie zabiegów wartych po kilka tysięcy złotych - pisze portal tokfm.pl.
Sprawa wyszła na jaw, gdy matka 9-letniego dziś Grzesia prześledziła w systemie NFZ przebieg leczenia jej syna. Okazało się, że Dziecięcy Szpital Kliniczny w Lublinie za okres od stycznia do września 2009 rozliczył zabiegi, których u dziecka nigdy nie przeprowadzono. Zabiegi te miały być kosztowne, bo po kilka tysięcy złotych.

Kobieta zgłosiła to do NFZ i prokuratury. Kontrolerzy NFZ ustalili, że w przypadku pobytu chłopca w szpitalu w czerwcu 2009 roku doszło do nieprawidłowego wypełnienia dokumentacji. - Świadczeniodawca stwierdził, że omyłkowo przekazał w rozliczeniach do nas niewłaściwą procedurę. W takich sytuacjach można dokonać korekty sprawozdań i tak uczyniono - poinformowała rzeczniczka NFZ Małgorzata Bartoszek.

NFZ miał w tej sprawie zasięgnąć także opinii konsultanta wojewódzkiego. Matka chłopca zaznacza jednak, że konsultant to jeden z lekarzy, którzy zajmowali się jej synem. - Wydał opinię w swojej sprawie - twierdzi pani Aneta.

Także Prokuratura Rejonowa Lublin-Północ stwierdziła, że doszło do nieprawidłowości w dokumentacji. - Prokurator ustalił, że doszło do nieprawidłowości w rejestracji w systemie informatycznym świadczeń wykonywanych na rzecz małoletniego chłopca. Ale sprawę umorzył, ponieważ nie można było ustalić, kto dokonał tych, a nie innych wpisów w systemie komputerowym. Czy były one wynikiem błędu, czy też celowego działania osób, które się tym zajmowały - tłumaczyła rzeczniczka prokuratury.

TOK FM