Prezes PiS Jarosław Kaczyński przyznał, że od wielu lat otrzymuje "przerażająco obraźliwe" pogróżki. - Z tego rodzaju atakami spotykałem się od początku tych nowych czasów, kiedy okazało się że jestem przeciwnikiem tego sposobu budowania polskiego życia publicznego i gospodarczego, który okazał się sposobem dominującym - powiedział Kaczyński.
- To ofensywa tej najbardziej zdemoralizowanej części społeczeństwa, albo może ktoś to robi w sposób celowy, trwa nie od pięciu lat, ale znacznie dłużej
W ocenie Kaczyńskiego prokuratura powinna ścigać obraźliwe wpisy internautów. - To właśnie powoduje różnego rodzaju niebezpieczeństwo. Jeśli ktoś jest tam (w internecie - red.) atakowany i to w sposób niesłychanie wulgarny, to dla najbardziej zdemoralizowanej części społeczeństwa jest to sygnał, że tego człowieka można atakować fizycznie choćby na ulicy. Mnie się to nie jeden i nie dziesięć razy zdarzyło - tłumaczył Kaczyński.
tvn24
W ocenie Kaczyńskiego prokuratura powinna ścigać obraźliwe wpisy internautów. - To właśnie powoduje różnego rodzaju niebezpieczeństwo. Jeśli ktoś jest tam (w internecie - red.) atakowany i to w sposób niesłychanie wulgarny, to dla najbardziej zdemoralizowanej części społeczeństwa jest to sygnał, że tego człowieka można atakować fizycznie choćby na ulicy. Mnie się to nie jeden i nie dziesięć razy zdarzyło - tłumaczył Kaczyński.
tvn24