Masa Krytyczna przejedzie przez Warszawę nielegalnie?

Masa Krytyczna przejedzie przez Warszawę nielegalnie?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Warszawska Masa Krytyczna w 2010 roku (fot. PAWEL GLOWACKI / newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
Rowerzyści zadeklarowali, że nie zrezygnują z przejazdu ulicami stolicy, mimo że ratusz cofnął zgodę na organizację piątkowego przejazdu Warszawskiej Masy Krytycznej. Ze względu na zamknięcie mostu Łazienkowskiego organizatorzy zmodyfikowali trasę – podaje tvn24.pl
Organizatorzy Masy Krytycznej nie odwołali piątkowego przejazdu mimo zamknięcia mostu Łazienkowskiego. 24 lutego ratusz wysłał do organizatorów pismo o cofnięciu zgody na przejazd ze względu na utrudnienia spowodowane pożarem mostu Łazienkowskiego. Do siedziby organizatorów był wysłany również osobiście przedstawiciel ratusza, jednak nikogo nie zastał.

Rzecznik ratusza Bartosz Milczaryk zaznacza, że cofnięcie zgody nie jest wymierzona przeciwko rowerzystom i chodzi o wszystkie imprezy, które mogłyby powodować utrudnienia w poruszaniu się po mieście.

Rafał Muszczynko z masy krytycznej twierdzi jednak, że żadnego pisma o cofnięciu zgody nie otrzymano. Na pismach się nie skończyło i 25 lutego odbyło się spotkanie organizatorów z inżynierem ruchu Januszem Galasem.

Organizatorzy masy uznali, że na spotkaniu każdy przedstawił swoje racje i na tym się skończyło. Do przedstawicieli ratusza mają żal, że przez ostatni tydzień kontaktują się z nimi tylko przez media.

Rowerzyści nie chcą utrudniać życia warszawiakom, dlatego postanowili przesunąć godzinę startu na 18.20-18.30, aby ominąć największe natężenie ruchu i skrócić trasę przejazdu. W tej sprawie ostateczna decyzja będzie należeć do policji.

Organizatorzy przewidują, że w masie weźmie udział 200-300 osób. Nie będzie to duża grupa, więc przedstawiciele masy nie przewidują dużych utrudnień w ruchu.

Milarczyk twierdzi, że jeśli rowerzyści zdecydują się na przejazd przez miasto, to będzie on nielegalny. O utrudnieniach w ruchu informuje również ZTM.  

ep, tvn24.pl