Tragiczny wypadek w Houston w amerykańskim stanie Teksas. Trzylatek śmiertelnie postrzelił się w głowę - podaje rmf24.pl.
Do zdarzenia doszło w piątek po południu czasu lokalnego. W domu była matka z dwójką dzieci. W pewnym momencie kobieta, gdy była w innym miejscu domu, usłyszała strzał.
Gdy przybiegła na miejsce, zobaczyła trzylatka z dużą raną w szczęce. Pomimo natychmiastowej reakcji chłopca nie udało się uratować. Na razie nie wiadomo w jaki sposób broń trafiła w jego ręce.
rmf24.pl
Gdy przybiegła na miejsce, zobaczyła trzylatka z dużą raną w szczęce. Pomimo natychmiastowej reakcji chłopca nie udało się uratować. Na razie nie wiadomo w jaki sposób broń trafiła w jego ręce.
rmf24.pl