30-letni mężczyzna z Moskwy po rozmowie z nieznajomą kobietą i wizycie w saunie obudził się bez jąder. Poszkodowany nie pamięta, co się stało - podaje "The Moscow Times".
30-latek siedział w barze, kiedy podeszła do niego nieznana kobieta i rozpoczęła z nim rozmowę. - Wypiliśmy piwo i potem poszliśmy do sauny. Potem już nic nie pamiętam - powiedział dla LifeNews.
Mężczyzna obudził się rankiem następnego dnia. W pierwszej chwili zauważył tylko, że nie ma swojej komórki, tabletu i pieniędzy. Poczuł także ból w kroczu, ale dopiero w domu zauważył, że... przeprowadzono na nim operację.
- Zobaczyłem bliznę i szwy. To był dla mnie szok - powiedział. Nadal jednak nie zdawał sobie sprawy z tego, co go spotkało. Gdy ból w kroczu był już nie do zniesienia, udał się do szpitala. Tam dowiedział się, że wycięto mu jądra.
Według cytowanego lekarza ze szpitala operację przeprowadził profesjonalista - "co najmniej weterynarz".
"The Moscow Times", LifeNews
Mężczyzna obudził się rankiem następnego dnia. W pierwszej chwili zauważył tylko, że nie ma swojej komórki, tabletu i pieniędzy. Poczuł także ból w kroczu, ale dopiero w domu zauważył, że... przeprowadzono na nim operację.
- Zobaczyłem bliznę i szwy. To był dla mnie szok - powiedział. Nadal jednak nie zdawał sobie sprawy z tego, co go spotkało. Gdy ból w kroczu był już nie do zniesienia, udał się do szpitala. Tam dowiedział się, że wycięto mu jądra.
Według cytowanego lekarza ze szpitala operację przeprowadził profesjonalista - "co najmniej weterynarz".
"The Moscow Times", LifeNews