Rzecznik Prawa i Sprawiedliwości Marcin Mastalerek na antenie TVN24 zapowiedział wręczenie bukietu kwiatów szefowej biura prasowego Kancelarii Prezydenta Joannie Trzasce-Wieczorek.
- Trudno nie nazwać plagiatem tego, co mówi kandydat PiS na prezydenta - tak szefowa służb prasowych KPRP Joanna Trzaska-Wieczorek odniosła się do zaprezentowanej w sobotę przez Andrzeja Dudę umowy programowej, opartej na filarach "rodzina, praca, bezpieczeństwo i dialog". - W poniedziałek pani dyrektor z biura prasowego prezydenta dostanie ode mnie bukiet kwiatów. Dzięki jej wystąpieniu dziś rozmawiamy o programie Andrzeja Dudy. Rozumiem, że nie takie było założenie, ale efekt jest taki, że nagłośniła nasz program – zapowiedział Mastalerek.
- Chcecie nas teraz przekonywać, że pan Komorowski wymyślił rodzinę, bezpieczeństwo, pracę i dialog? To życzę wam powodzenia. W ogóle w tej kampanii wyborczej zabrońcie używania pewnych słów, opatentujcie je. No przecież to jest kpina - dodał rzecznik PiS. - Gdyby nie wystąpienie pani z kancelarii prezydenta nikt by się nie zainteresował wystąpieniem pana Dudy - odpowiedział mu Adam Szejnfeld z Platformy Obywatelskiej.
TVN24.pl
- Chcecie nas teraz przekonywać, że pan Komorowski wymyślił rodzinę, bezpieczeństwo, pracę i dialog? To życzę wam powodzenia. W ogóle w tej kampanii wyborczej zabrońcie używania pewnych słów, opatentujcie je. No przecież to jest kpina - dodał rzecznik PiS. - Gdyby nie wystąpienie pani z kancelarii prezydenta nikt by się nie zainteresował wystąpieniem pana Dudy - odpowiedział mu Adam Szejnfeld z Platformy Obywatelskiej.
TVN24.pl