"Totalne zaskoczenie. W Moskwie chcieliśmy złożyć hołd"

"Totalne zaskoczenie. W Moskwie chcieliśmy złożyć hołd"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Flaga Rosji (fot. sxc.hu)Źródło:FreeImages.com
- Również miałem być członkiem delegacji i tak samo jak cała delegacja Senatu dowiedzieliśmy się, że nam wszystkim odmówiono wizy. To było dla nas totalne zaskoczenie - mówił w TVP Info Marcin Zaborowski z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.
Jak zaznaczał Zaborowski, nie wybierał się do Moskwy, by "pokazywać jakieś akty polityczne". - Chodziło tylko o to, aby złożyć hołd byłemu wicepremierowi Federacji Rosyjskiej - zaznaczył.

Według Zaborowskiego teraz to polski MSZ i ambasada w Moskwie muszą zająć się wyjaśnieniem tej sytuacji. - Sytuacja, do której doszło dzisiaj tylko pogłębi ten dystans. Sądzę, że możemy się domagać wyjaśnień ze strony rosyjskiej - mówił.

Marszałek Senatu poinformował podczas konferencji prasowej że: "władze rosyjskie nie wpuszczą mnie na pogrzeb Borysa Niemcowa”. Wobec decyzji Rosjan Borusewicz zaproponował, by nie wysyłać żadnej delegacji. Propozycja została zaakceptowana.

Wcześniej, wiceszef Parlamentu Europejskiego Ryszard Czarnecki na konferencji prasowej w Warszawie oświadczył, że nie będzie oficjalnej delegacji Parlamentu Europejskiego na pogrzeb Borysa Niemcowa i zasugerował, że jest to efekt postępowania władz rosyjskich. Odmówiły one wjazdu dwóm przedstawicielom PE do kraju.

55-letni Niemcow, który był jednym z liderów opozycji demokratycznej w Rosji, 27 lutego został zastrzelony w centrum Moskwy. Był trafiony czterema pociskami w plecy. Pogrzeb odbędzie się we 3 marca na Cmentarzu Trojekurowskim w Moskwie, który zostanie poprzedzony cywilną uroczystością żałobną w moskiewskim Centrum Andrieja Sacharowa.

TVP Info, 300polityka.pl, Wp.pl, Polskie Radio