Posłanka PiS Krystyna Pawłowicz, w lutym napisała na Facebooku, że chce przejść szkolenie wojskowe w razie zagrożenia Polski. "Chcę dać przykład młodszym. Zresztą, jak się zgłoszę, to chyba mnie nie wyrzucą. W czasie zagrożenia państwa każdy może się przyda" - pisała.
- Pan minister obrony zaprosił nas, żebyśmy szli na ochotnicze przeszkolenia. Ja pójdę, zgłoszę się na ochotnika i poproszę o przeszkolenie. Chociaż mam już po 60-tce, to dam przykład, żeby pokazać jakich wartości bronimy - mówiła Pawłowicz o swoich planach we wtorek w telewizji Superstacja.
Jak mówiła Pawłowicz, w młodości przeszła już szkolenia, a teraz chciałaby "zaktualizować swoją wiedzę". - Ja chciałabym wiedzieć jak to wygląda. Nigdy nie wiadomo, po Rosjanach można się wszystkiego spodziewać - powiedziała.
Doradca ministra obrony narodowej, gen. Bogusław Pacek, został zapytany o to czy Pawłowicz mogłaby przejść takie przeszkolenie. Generał przyznał, że nie wie ile lat ma posłanka PiS, ale w jego ocenie "wygląda bardzo młodo". Gen. Pacek powiedział, że w szkoleniach mogą brać udział kobiety do 50 roku życia - ten wymóg dyskwalifikuje Pawłowicz, urodzoną w 1952 r. Doradca MON dodał również, że posłanka nie może się przeszkolić z innego powodu.
- Posłowie zgodnie z prawem nie podlegają służbie wojskowej - poinformował. Dodał jednak, że pomimo tych ograniczeń, "chcemy zaprosić panią poseł do Wojskowej Komendy Uzupełnień i okazać należyty szacunek przedstawicielowi parlamentu".
tvn24, Superstacja
Jak mówiła Pawłowicz, w młodości przeszła już szkolenia, a teraz chciałaby "zaktualizować swoją wiedzę". - Ja chciałabym wiedzieć jak to wygląda. Nigdy nie wiadomo, po Rosjanach można się wszystkiego spodziewać - powiedziała.
Doradca ministra obrony narodowej, gen. Bogusław Pacek, został zapytany o to czy Pawłowicz mogłaby przejść takie przeszkolenie. Generał przyznał, że nie wie ile lat ma posłanka PiS, ale w jego ocenie "wygląda bardzo młodo". Gen. Pacek powiedział, że w szkoleniach mogą brać udział kobiety do 50 roku życia - ten wymóg dyskwalifikuje Pawłowicz, urodzoną w 1952 r. Doradca MON dodał również, że posłanka nie może się przeszkolić z innego powodu.
- Posłowie zgodnie z prawem nie podlegają służbie wojskowej - poinformował. Dodał jednak, że pomimo tych ograniczeń, "chcemy zaprosić panią poseł do Wojskowej Komendy Uzupełnień i okazać należyty szacunek przedstawicielowi parlamentu".
tvn24, Superstacja