Stocznia gdańska jako zabytek? Trzeba poczekać

Stocznia gdańska jako zabytek? Trzeba poczekać

Dodano:   /  Zmieniono: 
Stocznia jako zabytek? Trzeba poczekać (fot.stoczniagdansk.pl) 
Prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz, poprosił w styczniu o objęcie ochroną stoczni gdańskiej Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytów, Dariusza Chmielewskiego. Prezydent w piśmie wnioskował o "rozważenie możliwości wszczęcia z urzędu procedury wpisu do rejestru zabytków województwa pomorskiego części terenów postoczniowych oraz zlokalizowanych tam, najbardziej wartościowych budynków magazynowych i innych obiektów". Zdaniem Adamowicza zmierzałoby to do "uratowania dziedzictwa postoczniowego" i "przyspieszyłoby procedurę utworzenia na tym terenie Pomnika Historii" - podaje TVN 24.
Poza złożeniem pisma, prezydent zawiesił decyzje zezwalające na wyburzanie budynków na postoczniowym terenie.

"Z uwagi na rozległość tego obszaru oraz ilość i różnorodność obiektów zabytkowych na nim zlokalizowanych, wymaga przeprowadzenia waloryzacji obiektów, objętych obecnie ochroną konserwatorską" - napisał w odpowiedzi Dariusz Chmielewski. - Temat wpisu do rejestru dawnej Stoczni Gdańskiej został poddany pod obrady Wojewódzkiej Rady Ochrony Zabytków w Gdańsku, która potwierdziła zasadność objęcia wpisem do rejestru kolejnych obiektów z terenów postoczniowych, jednakże zwróciła uwagę na konieczność wykonania dalszych analiz pod kątem wyboru obiektów i obszarów przeznaczonych do ochrony – dodał. 

Propozycja zostanie wzięta pod uwagę, ale trzeba będzie poczekać na ewentualne efekty. Pierwsze mogą pojawić się pod koniec czerwca.

TVN 24