W piątek popołudniu doszło do kolizji, w której brał udział Janusz Zemke, europoseł SLD. Zdarzenie miało miejsce na Wilanowie w Warszawie. Polityk dostał mandat - podaje TVN Warszawa.
Audi, którego kierowcą był Zemke, nie ustąpił pierwszeństwa przy wykonywaniu manewru skrętu w lewo. Wtedy doszło do zderzenia z dwoma autami. W wyniku zdarzenia wszystkie samochody zostały uszkodzone.
Jak poinformowała Iwona Jurkiewicz ze stołecznej komendy policji, zdarzenie traktowane jest jako wykroczenie. - Wysokość kary to 470 zł i 6 punktów karnych - powiedziała Agnieszka Hamelusz z KSP. Jurkiewicz poinformowała również, że wszyscy uczestnicy stłuczki byli trzeźwi.
- To była klasyczna stłuczka. Padała mżawka, na drodze było ślisko - tłumaczył Zemke. - Uszkodzenie nie były poważne. Zniszczony został głównie plastikowy błotnik - dodał. Po zdarzeniu odjechał uszkodzonym samochodem bez tablicy rejestracyjnej.
TVN Warszawa
Jak poinformowała Iwona Jurkiewicz ze stołecznej komendy policji, zdarzenie traktowane jest jako wykroczenie. - Wysokość kary to 470 zł i 6 punktów karnych - powiedziała Agnieszka Hamelusz z KSP. Jurkiewicz poinformowała również, że wszyscy uczestnicy stłuczki byli trzeźwi.
- To była klasyczna stłuczka. Padała mżawka, na drodze było ślisko - tłumaczył Zemke. - Uszkodzenie nie były poważne. Zniszczony został głównie plastikowy błotnik - dodał. Po zdarzeniu odjechał uszkodzonym samochodem bez tablicy rejestracyjnej.
TVN Warszawa