We wtorek przed sądem w niemieckim Lueneburgu rozpocznie się proces 93-letniego byłego strażnika z Auschwitz-Birkenau. Mężczyzna jest oskarżony o pomoc w zamordowaniu 300 tys. osób.
93-letni Oskar Groening przez ponad dwa lata (od 1942 do 1944 r.) służył w Auschwitz. W ostatnich miesiącach jego służby do obozu przywieziono prawie pół miliona węgierskich Żydów, z których większość od razu zgładzono. To właśnie tego dotyczy akt oskarżenia.
93-latek twierdzi, iż w obozie był tylko księgowym. Mówi również o okrucieństwie esesmanów i poczuciu winy. Zdaniem prokuratury, Groening jednak przynajmniej raz pomagał przy selekcji na rampie. Przez swoją pracę miał także umożliwiać działanie obozu.
theguardian.com
93-latek twierdzi, iż w obozie był tylko księgowym. Mówi również o okrucieństwie esesmanów i poczuciu winy. Zdaniem prokuratury, Groening jednak przynajmniej raz pomagał przy selekcji na rampie. Przez swoją pracę miał także umożliwiać działanie obozu.
theguardian.com