„Gdyby nie radzieckie wojska nie byłoby Polski”

„Gdyby nie radzieckie wojska nie byłoby Polski”

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rosyjskie czołgi z okresu II wojny światowej: A-8 (BT-7M), A-20, T-34 Model 1940 (fot. domena publiczna) 
Deputowany Komunistycznej Partii Rosji, Leonid Kałasznikow, stwierdził, że Polska jest niewdzięczna, ponieważ w jego opinii to radzieckie czołgi przyniosły naszej stronie wolność. Odniósł się w ten sposób do bojkotu przez kilkunastu przywódców w tym m.in. Polski obchodów 70. rocznicy zakończenia II wojny światowej w Moskwie.
Członkowie komunistycznej partii Rosji są oburzeni tym, że wiele państw podjęło decyzję o nie wysyłaniu na paradę zwycięstwa swoich delegacji. W związku z tym chcą oni zorganizować pikiety pod ambasadami wielu krajów w tym m.in. Polski.

Kałasznikow skrytykował prezydenta Komorowskiego za zorganizowanie przez Polskę własnych obchodów na Westerplatte. Jego zdaniem jest to afront. Ponadto dodał, że w jego opinii Polacy nie powinni zapominać o tym, że to rosyjskie czołgi przyniosły wolność.  - Gdyby nie radzieckie wojska, w ogóle nie byłoby Polski – stwierdził.

Z opinią rosyjskiego deputowanego nie zgadzają się europejscy historycy, którzy twierdzą, że działania podejmowane przez Rosję nie były wyzwoleniem krajów okupowanych przez Niemcy, a zniewoleniem poprzez narzucenie ideologii komunizmu.

„Podobne działania są niemoralne”

W związku z bojkotem obchodów w Rosji prezydent Władimir Putin wystosował list do uczestników rosyjsko-chińskiej konferencji poświęconej roli ZSRR, Chin i Japonii w zwycięstwie nad nazizmem, w którym wyjaśnił, że obecne zachowanie przywódców jest próbą wybielenia nazistów. - Dla nas są zupełnie niedopuszczalne cyniczne próby rewizji historii w imię koniunkturalnych interesów politycznych, rehabilitacji nazistów i ich popleczników. Podobne działania są nie tylko niemoralne, ale również bardzo niebezpieczne – tłumaczył.

Obchody na Westerplatte

W dniach 7-8 maja 2015 roku w Gdańsku odbędą się obchody 70. rocznicy zakończenia II wojny światowej. Uroczystość rozpocznie się w Europejskim Centrum Solidarności panelem historycznym pt. „Dziedzictwo II wojny światowej z perspektywy 70 lat”. W dyskusji wezmą udział: Timothy Snyder (Stany Zjednoczone), Juri Afanasjew (Rosja), Norman Davies (Wielka Brytania), Georges-Henri Soutou (Francja), Andrzej Paczkowski (Polska), Stefan Troebst (Niemcy). Moderatorem dyskusji będzie Judy Dempsey. Po dyskusji historyków odbędzie się panel polityczny pt. „Integracja europejska. Lekcja wyciągnięta z II wojny światowej i jej współczesne znaczenie”, który poprowadzi Prezydent RP Bronisław Komorowski.

am, TVP Info