Ed Miliband rezygnuje z przywództwa w Partii Pracy

Ed Miliband rezygnuje z przywództwa w Partii Pracy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ed Miliband (FOT. WENN/NEWSPIX.PL)Źródło:Newspix.pl
Jak podało BBC, Ed Miliband rezygnuje z przywództwa w Partii Pracy, ze względu na wyborczą klęskę laburzystów. - To była bardzo rozczarowująca i trudna noc dla mojego ugrupowania - przyznał po ogłoszeniu wyników exit-polls Miliband.
Przeprowadzone po czwartkowym głosowaniu w Wielkiej Brytanii badania exit polls wskazują, że Partia Pracy może zanotować najgorszy wynik d dekad. Ed Miliband stwierdził, że „fala szkockiego nacjonalizmu przytłoczyła Partię Pracy”.

"Guardian" na swojej stronie internetowej przytacza komentarze anonimowych członków laburzystów. - Ed musi zrezygnować. Wszyscy tutaj to akceptują - miał powiedzieć anonimowo jeden z członków kierownictwa Partii Pracy.

Dziennik pisze, iż na tymczasowego następcę Eda Milibanda wskazywana jest jego zastępczyni Harriet Harman. Później mógłby ją zastąpić na przykład Yvette Cooper, Andy Burnham, czy Chuka Umunna.

"Wyzyskiwanie imigrantów jak przestępstwo kryminalne"

Miliband zapowiadał, iż w przypadku zwycięstwa laburzystów w wyborach, powoła rządową grupę do walki z wyzyskiem zagranicznych pracowników.

- Obniżanie wynagrodzeń lub warunków pracy miejscowych pracowników poprzez wyzyskiwanie imigrantów będziemy traktować jak przestępstwo kryminalne - powiedział Miliband. Dodał, iż wyzysk godzi nie tylko w imigrantów, ale "obniża poziom i warunki życia wszystkich".

Przywódca Partii Pracy zapowiadał zatrudnienie tysiąca dodatkowych funkcjonariuszy służb granicznych, a także wydanie nakazu poszukiwania nowych pracowników wyłącznie za granicą.

Reuters, BBC, „Guardian”