Kowalczyk wystartuje w norweskiej drużynie. "Chichot losu, prawda?"

Kowalczyk wystartuje w norweskiej drużynie. "Chichot losu, prawda?"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kowalczyk wystartuje w norweskiej drużynie. "Chichot losu, prawda?" (fot. Tomasz Jastrzebowski / Foto Olimpik / Newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
Justyna Kowalczyk podała, że w przyszłym sezonie zamierza wystartować w maratonach narciarskich, a reprezentować będzie drużynę norweską.
"Jak już wcześniej pisałam, zabieram się również poważnie za maratony narciarskie. Poważnie, bo z poważnymi ludźmi. W następnym sezonie w biegach długich będę startować w barwach norweskiej zawodowej drużyny. Jej szefami są doskonale znani w biegówkowym świecie bracia Aukland. Ja z Norwegami. Chichot losu, prawda?" - pisze Kowalczyk w felietonie na łamach "Sport.pl Ekstra".

Justyna Kowalczyk nie jest zadowolona ze współpracy z Polskim Związkiem Narciarskim. Nie podoba jej się to, że o wszystko, czego potrzebuje, musi się wykłócać z PZN.

"Na jej cały team wydaliśmy ponad 3 mln złotych"

-  Jeśli odeszli od niej jacyś serwisanci, to nie dlatego, że robimy oszczędności, tylko brakuje pieniędzy - mówił prezes PZN Apoloniusz Tajner w rozmowie ze sport.tvn24.pl.

- Justyna ma w zespole kilka osób z najwyższej półki i to wszystko nie jest tanie. W zeszłym sezonie na jej cały team wydaliśmy ponad 3 mln złotych. Część środków poszła od sponsorów skoków narciarskich, bo tam jest największe zainteresowanie. Jeśli dam jej, będę musiał zrobić cięcia gdzie indziej - tłumaczył Tajner.

"I oczywiście będzie mnie szlag trafiał..."

"I oczywiście będzie mnie szlag trafiał, gdy będę czytać o tych trzech sławnych milionach. Bo wydano je ostatnio na całą drużynę. Na Sylwię Jaśkowiec i Maćka Kreczmera również" - komentuje biegaczka w felietonie.

"Na marginesie również sprawa sponsorów. Bo słyszę, że to dzięki tym od skoków można wspierać biegaczy. A ja wiem, ile kosztuje każdy centymetr na moim ubranku startowym. Jest bardzo drogi i jeżeli sponsorzy od skoków nie chcą tam być, to znajdziemy innych. Wystarczy powiedzieć" - dodała.

tvn24.pl, Sport.pl Ekstra