Korwin-Mikke chciałby legalizacji pornografii dziecięcej? Wipler zaprzecza i zapowiada pozew

Korwin-Mikke chciałby legalizacji pornografii dziecięcej? Wipler zaprzecza i zapowiada pozew

Dodano:   /  Zmieniono: 
Janusz Korwin-Mikke (fot. Wprost) Źródło:Wprost
W opublikowanym 10 maja przez portal brytyjskiego "The Telegraph" artykule omówiono rozmowę Janusza Korwin-Mikkego z dziennikarzem tej gazety. Polski polityk miał stwierdził, że pornografia dziecięca powinna być zalegalizowana. Temu, że lider partii KORWiN wypowiedział takie słowa zaprzeczył w rozmowie z "Faktem" Przemysław Wipler oraz zapowiedział skierowanie sprawy do sadu.
Korwin-Mikke zaznaczył, że wszyscy którzy wykorzystują seksualnie dzieci powinni być "bardzo surowo karani”, ale pornografia wytworzona bez wykorzystywania dzieci powinna być legalna. – Mogę kupić pornografię w domu, mogę ją oglądać, mogę mieć nawet pornografię dziecięcą na moim komputerze. Dlaczego nie? To mój komputer, mój dom i mogę w nim oglądać co zechcę – miał powiedzieć Korwin-Mikke.

- Jestem przeciwny wykorzystywaniu dzieci, ale to nie ma nic wspólnego z dziecięcą pornografią. Jeśli stworzysz taką całkowicie cyfrowo bez wykorzystywania żadnych dzieci, to jest to w porządku czy nie? To nie powinno być karane. Oglądanie nie jest karalne, karalne jest wykorzystywanie dzieci. Ojcowie założyciele Stanów Zjednoczonych Ameryki byliby zszokowani tym, że ktoś może być karany za posiadanie czegoś we własnym domu i oglądanie tego. To całkowicie sprzeczne z amerykańską konstytucją – podkreślił, według autora artykułu, polityk.

Wipler zaprzecza i zapowiada pozew

- Artykuł, jaki ukazał się w The Telegraph jest nieprawdziwy. Nieprawdziwe są wszystkie słowa, oprócz tego, że chcemy zaostrzenia kar dla osób produkujących dziecięcą pornografię. Zamierzamy w tej chwili pozwać gazetę pod zarzutem naruszenia dóbr osobistych pana JKM, szukamy w Anglii prawnika, który w naszym imieniu złoży pozew przeciwko gazecie - powiedział w rozmowie z "Faktem" Przemysław Wipler z partii KORWiN
Ponadto, Korwin-Mikke przyznał, że była premier Wielkiej Brytanii Margaret Thatcher powiedziała w rozmowie z nim, że byłoby lepiej, gdyby kobiety nie miały prawa głosu. Jak wyjaśnił, w opinii Thatcher, kobiety głosują na mężczyzn i gdyby w 1975 roku, gdy została szefową partii, byłoby więcej kobiet parlamentarzystek, ona nigdy nie byłaby wybrana.

Farage egoistą

Polski eurodeputowany mówił także o polityce w Parlamencie Europejskiej, gdzie jego ugrupowanie jest w sojuszu z brytyjską Partią Niepodległości Zjednoczonego Królestwa Nigela Farage’a. W opinii Korwin-Mikkego, postawa Brytyjczyka domagająca się wystąpienia jego kraju jest "egoistyczna”, gdyż "zostawia Polskę na łasce Niemiec i Francji”.

"Unia Europejska nową wersją Hitlera"

- Niestety w Europie rządzą faszyści, którzy ciągle tryumfują. Zasiadam w Parlamencie Europejskim i wygląda to jakby Adolf Hitler wciąż był żywy. Jedyną różnicą jest fakt, iż PE nie jest antysemicki. Pomysł rządu, państwowego interwencjonizmu, kontrolowania wszystkiego, a nawet zakazywania palenia papierosów – to był również program Adolfa Hitlera. Unia Europejska jest po prostu nową wersją Adolfa Hitlera – podkreślił Korwin-Mikke. Ponadto polski polityk wielokrotnie nazywał państwo "posiadaczem niewolników”

The Telegraph, Fakt.pl