"Komorowski zachowuje się jak niedźwiedź obudzony po pięciu latach"

"Komorowski zachowuje się jak niedźwiedź obudzony po pięciu latach"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Robert Biedroń (fot. LUKASZ WIESZALA / Newspix.pl ) Źródło:Newspix.pl
Prezydent Słupska Robert Biedroń na antenie TVN24 powiedział, że "PO nie dotrzymała słowa" w kwestii wprowadzenia związków partnerskich. Dodał, iż "jeśli Bronisław Komorowski nie zrobi jednak nic, by go przekonać, żeby na niego zagłosować, to odda pusty głos”.
Biedroń odnosił się do słów działacza na rzecz środowisk LGBT Krystiana Legierskiego, który zadeklarował, że nie poprze kandydatury Bronisława Komorowskiego i odda głos na kandydata Prawa i Sprawiedliwości Andrzeja Dudę.

Biedroń: PO słowa nie dotrzymała


- Mam duży dylemat, na kogo zagłosować – powiedział Biedroń i zaznaczył, że wynika to z faktu, iż Komorowski i PO nie zrobili nic, by uregulować np. sprawę związków partnerskich. - Nie chodzi o personalia. Chodzi o to, by zagłosować na polityka wiarygodnego. Tego, któremu zaufamy, że jeśli go wybierzemy, dotrzyma słowa. PO tego słowa nie dotrzymała, a Bronisław Komorowski nie zrobił nic, żeby uregulować np. kwestię związków partnerskich – zaznaczył.

"Komorowski zachowuje się jak niedźwiedź obudzony po pięciu latach"


Biedroń zauważył, że "jeśli Bronisław Komorowski chce być dzisiaj wiarygodny", powinien zaproponować projekt ustawy o związkach partnerskich. - I niech PO obieca, że ta sprawa zostanie rozwiązana do końca kadencji - dodał. Polityk podkreślił, że końcówka kampanii wyborczej to okres, który powinien zostać wykorzystany do przekonania Komorowskiego i PO do "zmian w zakresie standardów europejskich". Za takie uznał: edukację seksualną, związki partnerskie, in vitro oraz "wiele kwestii wolnościowych" - Dlaczego PO tego nie załatwiła, a Bronisław Komorowski zachowuje się jak niedźwiedź obudzony po pięciu latach ze snu i nie wie, jak się odnaleźć w rzeczywistości, która go przerosła? - pytał.

- Jeśli Bronisław Komorowski nie zrobi jednak nic, by mnie przekonać, żeby na niego zagłosować, to oddam pusty głos. To będzie porażka PO, bo ona właśnie przez taki elektorat przegra, a Bronisław Komorowski nie zostanie prezydentem RP. Ten elektorat jest sfrustrowany - zauważył.

TVN24.pl