Komorowski zakończył kampanię. "Wygramy w imię polskiej wolności"

Komorowski zakończył kampanię. "Wygramy w imię polskiej wolności"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Bronisław Komorwski z małżonką w Grodziku Mazowieckim podczas spotkania kończącego kampanię wyborczą (fot.Twitter)
Prezydent Bronisław Komorowski zakończył swoją kampanię wyborczą wystąpieniem w Grodzisku Mazowieckim, gdzie mówił o wartościach rodzinnych oraz porównał Polskę do rodziny.
- Polska jest oparta o fundament dużej rodziny. Wychowaliśmy z Ania pięcioro dzieci i zawsze myślałem, że Ojczyzna to taka duża rodzina. Tak myślę o Polsce. Jak o rodzinie – powiedział prezydent ubiegający się o reelekcję. Ponadto zaatakował osoby, które zakłócały jego wiece. – Spotykam się z niesłychaną falą nienawiści i pogardy. To boli – przyznał. Dodał, że podobnie jak w rodzinie konieczne jest "rozładowywanie i łagodzenie" konfliktów, do czego jako prezydent się zobowiązał.

- Tu słychać już tę idącą falangę. Słychać to, co będzie działo się w kampanii parlamentarnej. Ta fala nienawiści zaczyna grozić Polsce. Ona jest wymierzona we mnie, ale będzie groźna dla całej Polski. Chce prosić o głosy w imię nie tylko dalszej polityki prorodzinnej, ale także w imię ochrony Ojczyzny przez zagrożeniami związanymi z falą nienawiści. Proszę o to w imię odpowiedzialności za własną rodzinę, za wszystkie polskie rodziny, w imię odpowiedzialności za wolność, za największą rodzinę, jaką jest Polska (…). Musimy przeciwstawić się fali zdzieczenia w Polsce – powiedział.

- Wygramy te wybory.  Wygramy w imię polskiej wolności i dla polskich rodzin – dodał prezydent i poprosił o głosy podczas niedzielnego głosowania. - Razem potrafimy przeciwstawić się fali nienawiści,  pogardy i agresji. Musimy obronić naszą wolność i dorobek 25 lat wolnej Polski – zaznaczył.

Poza prezydentem na spotkaniu wystąpiła również m.in. pierwsza dama Anna Komorowska, która zachęciła wszystkich do udziału w drugiej turze wyborów prezydenckich. Głos zabrał również minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz (Polskie Stronnictwo Ludowe – red.), który przypomniał, że właśnie w Grodzisku Komorowski obiecał wprowadzenie tzw. Karty Dużej Rodziny. - Prezydent wywiązał się z tej obietnicy w 100% - dodał. Zaznaczył także, że prezydent działa na rzecz "obrony polskiej ziemi".

Wprost.pl, 300polityka.pl, Twitter