Papież Franciszek powiedział, że "trzeba pracować nad miłością, trzeba iść naprzód, a sojuszu miłości mężczyzny i kobiety można się nauczyć". Podczas środowej audiencji mówił o różnicach między narzeczeństwem i małżeństwem, podkreślając, że małżeństwo nie może być ekspresowe, zaś miłość to nie suplement dobre samopoczucia.
Papież zaznaczył, że Kościół powinien czuwać nad rozumieniem różnicy między narzeczeństwem a małżeństwem organizując kursy przedmałżeńskie. Dodał, że wiele par chociaż jest razem od dawna, także intymnie, to siebie nie zna.
Franciszek zwrócił uwagę, że przed młodymi ludźmi chcącymi założyć rodzinę stoją tysiące praktycznych przeszkód. Porównał też małżeństwo do owocu, który powinien dojrzeć do momentu, w którym stanie się prawdziwym małżeństwem.
Jako arcydzieło na temat narzeczeństwa określił powieść historyczną "Narzeczeni", która jest obowiązkową lekturą we Włoszech.
Radio Vaticana
Franciszek zwrócił uwagę, że przed młodymi ludźmi chcącymi założyć rodzinę stoją tysiące praktycznych przeszkód. Porównał też małżeństwo do owocu, który powinien dojrzeć do momentu, w którym stanie się prawdziwym małżeństwem.
Jako arcydzieło na temat narzeczeństwa określił powieść historyczną "Narzeczeni", która jest obowiązkową lekturą we Włoszech.
Radio Vaticana