Tomasz Cimoszewicz startuje do Sejmu. "Często nie słucham mojego taty"

Tomasz Cimoszewicz startuje do Sejmu. "Często nie słucham mojego taty"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sejm (fot. zagorskid/fotolia.pl) 
Tomasz Cimoszewicz, startujący z ostatniego miejsca podlaskiej listy Platformy Obywatelskiej stwierdził, że jego ojciec, były minister spraw zagranicznych i wicepremier nie był zachwycony z wejścia syna do polityki – podaje TVP Info.

– Niech spróbuje przekonać ludzi i swojego ojca, który jest - jak sądzę - bardziej wymagający od przeciętnego wyborcy – mówił niedawno Włodzimierz Cimoszewicz o decyzji swojego syna. Dlaczego Cimoszewicz junior postanowił kandydować? - 15 lat działałem jako przedsiębiorca, jestem byłym emigrantem – argumentował. Dodał też, że jest „sprawnym organizatorem”, a swój sukces zawodowy i wiedzę zamierza wykorzystać w czasie pracy w Sejmie.

Oskarżenia o nepotyzm nie mają uzasadnienia”

Tomasz Cimoszewicz przyznał, że w związku ze swoją decyzją spodziewał się oskarżeń o nepotyzm. – Całe życie mieliśmy oddzielone od tego, czym się zajmowaliśmy, aby nigdy nie dopuścić do sytuacji, w której ktoś mógłby powiedzieć, że ojciec pomagał komukolwiek z naszej rodziny. To było warunkiem, z którym dorastałem – zaznaczył Tomasz Cimoszewicz. – Często nie słucham mojego taty – dodał.

TVP Info