Utarg w reklamówce, czyli jak nie oszczędzać na bezpieczeństwie pieniędzy
Artykuł sponsorowany

Utarg w reklamówce, czyli jak nie oszczędzać na bezpieczeństwie pieniędzy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Transport utargu z firmy do banku lub wpłatomatu to zawsze duże ryzyko, a wielu polskich przedsiębiorców podejmuje je, często przewożąc gotówkę osobiście. Na szczęście można już skorzystać z rozwiązań, które eliminują ten problem.
Badania pokazują, że wielu drobnych przedsiębiorców we własnym zakresie dostarcza utarg do banku, bez korzystania z usług konwoju. 80% z nich przewozi pieniądze samodzielnie, a 19% zleca ten obowiązek pracownikom lub prosi o to kogoś z rodziny. Chociaż większość przedsiębiorców dokonuje wpłat w ciągu dnia (68%), to jednak aż 38% wozi utarg dopiero po zamknięciu firmy, nierzadko wieczorem. Do tego zdarza się, że zarobione pieniądze przewożone są publicznym transportem. Takie postępowanie zabiera nie tylko dużo czasu, który można przeznaczyć na działalność biznesową, ale przede wszystkim, jest ogromnie niebezpieczne. 17% osób dostarczających samodzielnie utarg boi się napadu w drodze pomiędzy firmą a bankiem (źródło: Polski przedsiębiorca nie rozstaje się z gotówką – w dzień i w nocy).

Postępując w ten sposób, przedsiębiorcy narażają nie tylko siebie i swoich pracowników, ale także nierzadko nie przestrzegają obowiązujących przepisów. To, w jaki sposób pieniądze powinny być przechowywane i transportowane, określa Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 7 września 2010 r (Dz.U.2010.166.1128). W wielu jednak przypadkach takie postępowanie właścicieli firm powodowane jest chęcią zaoszczędzenia, ponieważ konwojowanie gotówki przez profesjonalną firmę nie jest tanie. Do tego dochodzą jeszcze przyzwyczajenia Polaków, którzy ciągle preferują posiadanie gotówki przy sobie.

Zwyczaje płatnicze w Polsce

Różne badania pokazują, że Polacy ciągle przywiązani są do gotówki, zarówno konsumenci, jak i przedsiębiorcy. Co ciekawe, według danych NBP w I kwartale 2015 roku na polskim rynku znajdowało się 35,6 mln kart płatniczych, co oznacza, że ich liczba spadła od grudnia 2014 roku o 1,4%, czyli o 514 tys. kart. W I kwartale br. zmniejszyła się również liczba transakcji bezgotówkowych wykonywanych za pomocą kart płatniczych: było ich 550 mln (spadek o 0,5% w stosunku do poprzedniego kwartału) a opiewały na łączną kwotę 40,4 mld zł (spadek o 8,9%). Mniej niż w poprzednim kwartale wynosiła również pojedyncza transakcja kartą – 73,6 zł, we wcześniejszym było to 80,3 zł.

Na taki stan rzeczy może wpływać również poziom akceptacji kart płatniczych wśród polskich przedsiębiorców. Chociaż wielkość obrotu bezgotówkowego w Polsce wzrosła w ciągu kilku ostatnich lat, daleko nam jeszcze do poziomu krajów Unii Europejskiej. Ciągle sieć akceptantów honorujących płatności kartami nie jest odpowiednio rozwinięta, pomimo że nieustannie się poszerza. W I kwartale 2015 roku ich liczba wynosiła w naszym kraju 168 tys. (wzrost o 4,8 tys. w ujęciu kwartalnym), a liczba punktów handlowo-usługowych akceptująca płatność kartami wynosiła 312 tys. (więcej o 6,5 tys. w stosunku do grudnia ubiegłego roku) (źródło: Informacja o kartach płatniczych I kwartał 2015 r.). Raport przygotowany przez instytut badawczy Ipsos na zlecenie Fundacji Rozwoju Obrotu Bezgotówkowego pokazuje, że w roku 2014 w polskich firmach aż 61% transakcji realizowanych było w gotówce, a tylko 32% kartami płatniczymi, natomiast 6% innymi instrumentami. Tak naprawdę tylko 19% polskich przedsiębiorców akceptowało karty płatnicze, co i tak oznacza wzrost do roku 2013 o 2%. Największy poziom akceptacji dotyczył działalności związanej z zakwaterowaniem i usługami gastronomicznymi — 50%, a na drugim miejscu uplasował się handel hurtowy i detaliczny — 24% (źródło: Badanie obrotu kartowego wśród przedsiębiorców w Polsce).

Jak zwiększyć bezpieczeństwo pieniędzy?

Jak wynika z powyższych danych, w Polsce nadal dominują płatności gotówkowe, co oznacza, że firmy muszą zadbać o należyte zabezpieczenie przyjmowanych pieniędzy i odpowiednie ich dostarczenie do banku. Wielu przedsiębiorców rezygnuje z profesjonalnego konwoju lub z jakichkolwiek zabezpieczeń z pobudek oszczędnościowych. Problem zauważył Idea Bank S.A., który zaproponował innowacyjne dla klientów a w szczególności małych i średnich firm rozwiązanie w postaci mobilnego wpłatomatu. Specjalnie przystosowane do przewozu gotówki samochody (w tym jeden elektryczny), wyposażone w odpowiednie zabezpieczenia, można bezpłatnie zamówić za pomocą aplikacji ściągniętej na urządzenie z dostępem do internetu np. w smarftonie, a nawet zarezerwować go na konkretną godzinę. Do tego w telefonie można sprawdzać obecną lokalizację mobilnego wpłatomatu. Dzięki takiemu rozwiązaniu przedsiębiorcy nie muszą już sami dowozić gotówki do banku, narażając się na niebezpieczeństwo, lub ponosić dużych kosztów konwojowana. W mobilnym wpłatomacie utarg można wpłacić na własny rachunek bez opłat i prowizji przy użyciu karty debetowej wydanej do rachunku w Idea Bank S.A., a środki są bardzo szybko księgowane. To lepsze rozwiązanie niż przewożenie gotówki w reklamówce (co się jeszcze zdarza czasami) i ryzykowanie kosztem oszczędności oraz bezpieczeństwa.

Innowacje wspierają przedsiębiorców

Warto zauważyć, że mobilny wpłatomat to nie jedyne nowoczesne rozwiązanie dla przedsiębiorców od Idea Bank S.A. w ostatnim czasie. W tej instytucji finansowej duży nacisk kładzie się nie tylko na wdrażanie nowatorskich pomysłów, ale również nowoczesnych technologii. Przykład stanowi Idea Cloud – platforma do zarządzania firmą w chmurze z każdego miejsca na świecie. Przedsiębiorca prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą otrzymuje tutaj nie tylko dostęp do usług bankowych, ale również do programów do fakturowania, ma do dyspozycji wirtualny sejf do bezpiecznego przechowywania dokumentów oraz otrzymuje wsparcie w zarządzaniu płynnością przedsiębiorstwa, a dzięki kredytom dla firm, z decyzją online, może szybko pozyskać potrzebne środki.

Inną propozycją Idea Bank S.A. jest innowacyjna placówka bankowa Idea Hub, która z założenia ma być miejscem przyjaznym klientowi w tym przedsiębiorcy. Otrzymuje on w Idea Hub dostęp do wszystkich tradycyjnych usług bankowych, dzięki lokatom może pomnażać wolne środki firmy lub zdobywać je, zaciągając kredyty, ale przede wszystkim przedsiębiorca może tu po prostu pracować, korzystać z darmowego W-Fi (pod warunkiem posiadania dostępu do bankowości internetowej Idea Bank S.A.), z prasy i literatury ekonomicznej, spotykać się z kontrahentami i zarezerwować salę konferencyjną. Idea Hub zapewnia idealne warunki szczególnie dla tych przedsiębiorców, którzy nie dysponują własnymi pomieszczeniami biurowymi.

Coraz częściej banki stają się przyjazne małym firmom i drobnym przedsiębiorcom, którzy nie zawsze mają środki i możliwości, żeby odpowiednio zabezpieczać swój biznes, czego przykład stanowi ryzykowne dostarczanie utargu do placówki bankowej. Jednak dzięki takim pomysłom, jak mobilny wpłatomat czy inne rozwiązania Idea Bank S.A., firmy mogą funkcjonować z większym komfortem, koncentrując się na działalności biznesowej.