Światowe media piszą o "złotym pociągu". Wzmianki nawet w Australii

Światowe media piszą o "złotym pociągu". Wzmianki nawet w Australii

Dodano:   /  Zmieniono: 
sztabki złota (fot. Robert Kneschke/fotolia.pl)
Zagraniczne media rozpisują się o odkryciu jakiego miał dokonać Polak i Niemiec. Mężczyźni twierdzą, że znaleźli "złoty pociąg" z czasów II WŚ, który ma być wypełniony cennymi przedmiotami.
Odkrycie opisuje BBC, przypominając historię o zaginionym składzie i informuje, że "prezydent Wałbrzycha jest sceptyczny wobec domniemanego znaleziska". O sprawie pisze również Daily Mail. "Czy wypełniony złotem nazistowski pociąg widmo został odnaleziony w Polsce?" - pyta dziennik.

Sprawa zwróciła też uwagę "The Telegraph", amerykańskiej telewizji Fox News, niemieckiej "Deutsche Welle", Sky News, CNN, "Die Welt" i tygodnika Stern.

Najczęściej wzmianki o domniemanym odkryciu pojawiają się na portalach internetowych poszczególnych tytułów. Informacja o odnalezieniu pociągu wydała się na tyle interesująca, że wyszła poza Europę i Amerykę - o legendarnym pociągu pisze także australijski portal news.au.com.

Zagadka z czasów wojny

Do Starostwa Powiatowego w Wałbrzychu zgłosiło się dwóch mężczyzn, którzy twierdzą, że odnaleźli zaginiony pociąg z czasów II WŚ. Domagają się także 10 proc. znaleźnego. Mężczyźni skontaktowali się ze starostwem za pośrednictwem kancelarii prawnej. Z ich relacji wynika, że pociąg mierzy około 150 metrów długości, a w środku mają znajdować się wartościowe przedmioty. Zdaniem badaczy tropy wskazują na to, że jeżeli mężczyźni naprawdę odnaleźli ten pociąg, to jest to legendarny skład, który w maju 1945 wyjechał z Wrocławia. Pociąg miał przewozić ogromną ilość kruszców.

Do rewelacji Polaka i Niemca sceptycznie podchodząc pasjonaci historii Dolnego Śląska. - Wygląda to na wakacyjną opowieść. Chociaż bardzo bym chciała żeby pociąg został odnaleziony. To byłoby niesamowite odkrycie - mówiła Joanna Lamparska, autorka książek o tajemnicach Dolnego Śląska.

tvn24.pl, Wprost