Portal Vdg.pl, czyli jak napisano na stronie "Portal Niemców w Polsce" opublikował artykuł, w którym liderzy mniejszości niemieckiej z Opolszczyzny wyrażają swoje rozczarowanie z faktu, iż premier Ewa Kopacz podczas wizyty w województwie opolskim nie spotkała się z nimi.
Jak wskazano w artykule, rozczarowanie wyrazili "czołowi przedstawiciele mniejszości niemieckiej w województwie opolskim w tym poseł Ryszard Galla, Bernard Gaida (przewodniczący ZNSSK) oraz Rafał Bartek (przewodniczący TSKN)”. - Jesteśmy rozczarowani faktem, że przy okazji wizyty w regionie, w którym według szacunków, nawet co piąty obywatel ma niemieckie korzenie, szefowa rządu nie wykorzystała okazji, by spotkać się z przedstawicielami ich społeczności – podkreślili.
Co więcej, w publikacji zarzucono szefowej rządu, iż na stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów napisano, że spotka się ona z "aktywnymi społecznościami lokalnymi", ale nie doszło do spotkania z mniejszością niemiecką, mimo iż "stanowi ważne ogniwo w komunikacji w ramach polsko-niemieckiej współpracy regionu opolskiego, w którym około 60% całej współpracy zagranicznej odbywa się z Niemcami”. "Od 1990 mniejszość niemiecka należy do najaktywniejszych grup społecznych w regionie, z ponad 300 lokalnymi oddziałami, zrzeszającymi ponad 40.000 członków w województwie opolskim. Podkreślić należy również, fakt, ze to mniejszość niemiecka tworzy największą organizację pozarządową w regionie opolskim” – wyjaśniono powody niezadowolenia z posunięcia premier.
"Mniejszość niemiecka dała do zrozumienia, że cieszy się, ze słusznej inicjatywy spotkania Pani Premier ze środowiskami Kresowian, jednak biorąc pod uwagę jednoczesny brak spotkania z mniejszością niemiecką, może rodzić to w jej członkach poczucie niedoceniania istoty polityki mniejszościowej zarówno w regionie jak i w ogóle” – dodano w artykule.
vdg.pl
Co więcej, w publikacji zarzucono szefowej rządu, iż na stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów napisano, że spotka się ona z "aktywnymi społecznościami lokalnymi", ale nie doszło do spotkania z mniejszością niemiecką, mimo iż "stanowi ważne ogniwo w komunikacji w ramach polsko-niemieckiej współpracy regionu opolskiego, w którym około 60% całej współpracy zagranicznej odbywa się z Niemcami”. "Od 1990 mniejszość niemiecka należy do najaktywniejszych grup społecznych w regionie, z ponad 300 lokalnymi oddziałami, zrzeszającymi ponad 40.000 członków w województwie opolskim. Podkreślić należy również, fakt, ze to mniejszość niemiecka tworzy największą organizację pozarządową w regionie opolskim” – wyjaśniono powody niezadowolenia z posunięcia premier.
"Mniejszość niemiecka dała do zrozumienia, że cieszy się, ze słusznej inicjatywy spotkania Pani Premier ze środowiskami Kresowian, jednak biorąc pod uwagę jednoczesny brak spotkania z mniejszością niemiecką, może rodzić to w jej członkach poczucie niedoceniania istoty polityki mniejszościowej zarówno w regionie jak i w ogóle” – dodano w artykule.
vdg.pl