Petru przypomniał, że „Platforma osiem lat rządziła” i w tym czasie wycofała z Sejmu przygotowany przez siebie projekt ustawy o ograniczeniu finansowania związków zawodowych, podczas gdy znów obiecała przeprowadzenie tej ustawy przez Sejm na ostatniej konwencji. – Jeżeli ktoś mówi na półtora miesiąca o rzeczach, które mógł zrobić przez osiem lat, to oznacza to brak wiarygodności. Szczególnie, że PO zgłaszała tę ustawę i wycofała się z niej. W związku z tym Polacy nie powinni się dać nabierać – tłumaczył.
"POPiS jest niewiarygodny"
– PiS rządził tez przez dwa lata. Ostatnio strasznie obiecywał. Tuż przed wyborami mówi: nic nie obiecujemy. To pytanie, który PiS jest wiarygodny, ten który nam wciska kit, że wszystko będzie za darmo, czy ten, który mówi, że nic nie obiecuje? – mówił. Wyjaśnił także, że obywatele powinni podjąć teraz decyzję, czy mogą oni zaufać partiom, które już rządziły i nie wywiązywały się ze swoich słów.- POPiS jest niewiarygodny – ocenił Petru.