"Gdyby nie nasza opozycja, Polska byłaby w puli krajów całkowicie subordynowanych"

"Gdyby nie nasza opozycja, Polska byłaby w puli krajów całkowicie subordynowanych"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Syryjscy uchodźcy (fot. Wikimedia Commons/CC 2.0)
- W Europie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że w Polsce istnieje pęknięcie, jeżeli chodzi o politykę ws. uchodźców. Gdyby nie nasza opozycja, Polska byłaby w puli krajów całkowicie subordynowanych - powiedział na antenie Telewizji Republika Konrad Szymański z Prawa i Sprawiedliwości
- Premier Kopacz chce każdemu powiedzieć coś dobrego - stwierdził Konrad Szymański. Tłumaczył, że premier Ewa Kopacz w Brukseli prawdopodobnie "zapewnia, że Polska będzie się zachowywała w sposób całkowicie subordynowany", natomiast w kraju udaje, że Polacy mają coś do powiedzenia w tej sprawie.

Zdaniem Konrada Szymańskiego, mało kto wierzy w zapewnienia premier. - Kiedy się mówi o opozycji Europy Środkowej nie mówi się już o Polsce, tylko o Czechach, Słowacji i Węgrzech - mówił.

Poseł PiS podkreślał, że polityka jego partii nie zmierza w stronę pozostawienia uchodźców samym sobie. - Tu nie chodzi o to, żeby odwrócić się plecami do Europy czy uchodźców, chodzi o to żebyśmy nie stracili kontroli, żeby te grupy nie były dystrybuowane przez urzędników w Brukseli - zaznaczał.

Szymański ponadto twierdzi, że obecna polityka UE w kwestii imigrantów to "fatalna pomyłka". - Skutki jakie to przynosi dla europejskiej opinii publicznej są opłakane dla całej integracji. Powinno się uszczelnić granice, żeby nie działać pod dyktando przemytników ludzi. Fala imigracyjna będzie coraz silniejsza, jeśli Europa nie znajdzie rozwiązania - mówił.

telewizjarepublika.pl