W Belgii prowadzone są kolejne przeszukania. Tym razem funkcjonariusze poszukują osób powiązanych z Bilalem Hadfi. Mężczyzna wysadził się 13 listopada przed Stade de France - informuje Sky News.
Belgijska policja przeszukuje nie tylko mieszkania w brukselskiej dzielnicy Molenbeek, ale także w całym kraju, m. in. w miejscowości Laeken. Prokuratorzy potwierdzili, że rodzina i znajomi Bilala Hadfiego znajdują się w gronie poszukiwań.
Mężczyzna określany jest jako "terrorysta z twarzą dziecka" po tym, jak wysadził się 13 listopada pod stadionem w Paryżu w trakcie meczu towarzyskiego Francja-Niemcy. Hadfiego opisuje się mianem "trudnego i nieczułe dziecka", które skierowało się w kierunku islamskiego ekstremizmu po śmierci chorego na raka ojca. Bilal Hadfi miał walczyć w Syrii pod banderą IS.
Działania prowadzone przez belgijskie władze mają na celu ustalenie siatki powiązań Państwa Islamskiego w Europie. Premier Belgii Charles Michel zapowiedział przeznaczenie dodatkowych 400 mln euro na walkę z przemocą islamistyczną. Większy nakład pieniędzy zostanie przeznaczony dla belgijskiego wywiadu. Jak zapowiedział Michel, Belgia wprowadzi pakiet środków bezpieczeństwa, takich jak zatrzymanie z Syrii bojowników i zamykanie nieoficjalnych miejsc kultu.
Charles Michel opowiedział się również za nowelizacją konstytucji. Premier Belgii chce, by policja miała możliwość dłuższego przetrzymywania podejrzanych o terroryzm bez stawiania im zarzutów.
Sky News
Mężczyzna określany jest jako "terrorysta z twarzą dziecka" po tym, jak wysadził się 13 listopada pod stadionem w Paryżu w trakcie meczu towarzyskiego Francja-Niemcy. Hadfiego opisuje się mianem "trudnego i nieczułe dziecka", które skierowało się w kierunku islamskiego ekstremizmu po śmierci chorego na raka ojca. Bilal Hadfi miał walczyć w Syrii pod banderą IS.
Działania prowadzone przez belgijskie władze mają na celu ustalenie siatki powiązań Państwa Islamskiego w Europie. Premier Belgii Charles Michel zapowiedział przeznaczenie dodatkowych 400 mln euro na walkę z przemocą islamistyczną. Większy nakład pieniędzy zostanie przeznaczony dla belgijskiego wywiadu. Jak zapowiedział Michel, Belgia wprowadzi pakiet środków bezpieczeństwa, takich jak zatrzymanie z Syrii bojowników i zamykanie nieoficjalnych miejsc kultu.
Charles Michel opowiedział się również za nowelizacją konstytucji. Premier Belgii chce, by policja miała możliwość dłuższego przetrzymywania podejrzanych o terroryzm bez stawiania im zarzutów.
Sky News