W pierwszej turze wyborów Mauricio Macri przegrał z Danielem Scioli tylko 3 pkt proc. Od tego czasu sondaże jednak wskazywały na jego zwycięstwo.
Druga tura wyborów odbyła się w Argentynie po raz pierwszy w historii. Wzięło w niej udział 78 proc. obywateli uprawnionych do głosowania. Ostatecznie Macri zdobył 51,4 proc. głosów, a jego rywal Scioli 48,6 proc.
Zwycięstwo opozycji zakończyło trwającą od 12 lat epokę rządów Kirschnerów. Po ogłoszeniu oficjalnych wyników wyborów w sztabie Macriego zapanował entuzjazm, a tysiące zwolenników polityka wybiegło na ulice.
W pierwszym wystąpieniu Macri zapowiedział zmiany stylu rządów. - To jest dzień historyczny, oznacza nową epokę, ale bez rewanżyzmu ani wyrównywania rachunków - mówił do ludzi zgromadzonych w centrum kongresowym w Buenos Aires.
washingtonpost.com