Przypomnijmy, w nocy z 25 na 26 listopada Sejm przyjął pięć uchwał unieważniających wybór pięciu członków Trybunału Konstytucyjnego. Za przyjęciem aktów głosowali posłowie Prawa i Sprawiedliwości oraz formacji Kukiz'15.
"Zamach na władze sądownicze w Polsce"
W opinii Schetyny "uchwały przyjęte przez PiS w sprawie sędziów Trybunału Konstytucyjnego to zamach na władze sądownicze w Polsce". Dodał, że "dziś atakowana jest niezależność Trybunału a jutro może to dotknąć każdego sądu w Polsce, także na poziomie lokalnym". Schetyna podkreślił także, że stosunek Prawa i Sprawiedliwości do sądownictwa "demonstruje ułaskawienie Mariusza Kamińskiego".
Schetyna ostrzega przed totalitaryzmem
Były szef MSZ zaapelował o organizowanie "ponadpartyjnego ruchu na rzecz obrony demokracji, którego Platforma jako największa partia opozycyjna powinna być fundamentem" - PiS demonstruje, że chce zdobyć władzę totalną w Polsce. A od władzy totalnej jest tylko krok do władzy totalitarnej. Na to nie może być i nie będzie zgody - dodał Schetyna.
PO popełniła błąd
Kilkanaście godzin wcześniej Schetyna na antenie Radia Zet przyznał jednak, że Platforma Obywatelska popełniła błąd, gdy wybrała w czerwcu pięciu sędziów Trybunału Konstytucyjnego.-Dzisiaj z tej perspektywy tych miesięcy i tych doświadczeń ostatnich dni i tygodni, to oczywiście lepiej byłoby wybrać trzech, ale to nie oznacza, że w inny sposób nie podniósłby PiS ręki na Trybunał Konstytucyjny - mówił.
300polityka.pl