Jak tłumaczył Antonii Macierewicz, program uzbrojenia polskiej armii powinien być realizowany w oparciu o polskie zakłady zbrojeniowe. - To najnowocześniejsze zakłady w Polsce. Armia polska weźmie tylko takie produkty, które są równorzędne z produktami dostępnymi na rynku międzynarodowym - zapewnił.
Wskazał również kierunek, z którego pochodzić mogą śmigłowce dla armii. - Zastanawiamy się nad tym, jak sformułować taką sytuację, w której helikoptery Sikorsky'ego będą mogły wziąć udział w przetargu bez tych uprzedzeń. Bez tych dziwnych operacji, jakie robiono w tamtym przetargu, że to jest gorszy helikopter. Nie, to jest równorzędny, a może nawet lepszy helikopter - tłumaczył.
System obrony rakietowej
Szef MON podkreślił, że "przemysł amerykański jest przodujący w dziedzinie systemów obrony rakietowej". - Będziemy dążyli do tego, żeby tam poszukiwać oferty, którą będziemy realizowali. Jest kwestia czasu także. Nie możemy czekać, bo Putin nie czeka, do 2025 roku czy 2030 na produkt, który jest potrzebny dzisiaj, bo dzisiaj się musimy obronić - mówił.
Katastrofa smoleńska
- Jest taka instytucja, nazywa się Komisją Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego. To ona powinna jeszcze raz przyjrzeć się temu dramatowi i stwierdzić, co się naprawdę stało. Dopiero z tym orzeczeniem możemy wyjść na arenę międzynarodową - zapowiedział Macierewicz.
TVP Info