Porywacze Polaków nie nawiązali kontaktu

Porywacze Polaków nie nawiązali kontaktu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Podejrzewani o piractwo zatrzymani przez US Navy, fotografia ilustracyjna (fot. Petty Officer 2nd Class Ja'lon A. Rhinehart)
Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Artur Dmochowski wydał oświadczenie, w którym poinformował, że porywacze polskich marynarzy nie nawiązali kontaktu.

W oświadczeniu rzecznik potwierdził informację o porwaniu pięciu członków 16-osobowej załogi statku "Szafir". "Wśród uprowadzonych są kapitan, trzej oficerowie i jeden marynarz" - napisano. W dokumencie podkreślono, że na statku "nie odkryto żadnych śladów, które wskazywałyby, że porwani odnieśli obrażenia".

Statek "Szafir" znajduje się aktualnie około 30 mil morskich od wybrzeża Nigerii. Został on "bezpiecznie przycumowany na noc do statku wojennego marynarki nigeryjskiej". "Z aktualnie posiadanych informacji wynika, że porywacze dotychczas nie nawiązali kontaktu" - przyznał w oświadczeniu rzecznik.

"W trosce o naszych obywateli, MSZ i ambasada RP w Abudży pozostają w stałym kontakcie z władzami nigeryjskimi, armatorem oraz rodzinami marynarzy. Odpowiednie noty o wsparcie i pomoc zostały skierowane do władz nigeryjskich" - wskazał rzecznik. "Podjęte zostały wszelkie możliwe działania mające na celu pomoc w bezpiecznym powrocie do kraju naszych rodaków. W centrali MSZ niezwłocznie pracę rozpoczął zespół kryzysowy, który koordynuje dalsze działania służb państwa" - zakończono oświadczenie.

 Więcej o porwaniu i działaniu polskiego rządu w tej sprawie można przeczytać w materiale "Spotkanie służb ws. Polaków porwanych przez piratów. Rzecznik rządu: Wszystko jest pod kontrolą".

MSZ.gov.pl