Karczewski: To, co robimy od tragedii smoleńskiej, to wołanie o prawdę

Karczewski: To, co robimy od tragedii smoleńskiej, to wołanie o prawdę

Dodano:   /  Zmieniono: 
Stanisław Karczewski (fot. KRZYSZTOF BURSKI / Newspix.pl ) Źródło:Newspix.pl
Stanisław Karczewski podkreślił w TVP Info, że uroczystości organizowane z okazji kolejnych miesięcznic katastrofy nie są inicjatywą PiS, a oddolnych środowisk.
Polityk tłumaczył, że to, co PiS robi od tragedii smoleńskiej, to „wołanie o prawdę, o rzetelność i uczciwość w życiu publicznym w Polsce”. Podkreślił jednak, że „dojście do prawdy to nie jest sprawa polityczna”.  - My chcemy, by ta tragedia została wyjaśniona, bo uważamy, że do tej pory była wyjaśniania skandalicznie. Katastrofę możemy wyjaśnić siłami naszego wymiaru sprawiedliwości – mówił. Karczewski skomentował także incydent, do którego doszło przed pałacem prezydenckim. Dziennikarz stacji TVP Info nie był w stanie dokończyć swojej relacji. Polityk ocenił, że było to zupełnie niepotrzebne zajście. - Źle, że coś takiego miało miejsce – podkreślił. - Ale trzeba też powiedzieć, że dziennikarze nie powinni wchodzić w jądro zdarzeń. Czy jak pokazujemy mecz piłkarski, to dziennikarz musi być na stadionie piłkarskim? Nie (…) TVN jednak pokazywał wydarzenie z pewnej odległości, z dystansu. Państwo weszliście w samo jądro. Ale wina jest obu stron – mówił. 
TVP Info