Eksperci zauważają również tendencje wzrostowe w przypadku gospodarki światowej, która ma osiągnąć wzrost w wysokości 2,9 procent w 2016 roku oraz 3,1 procent w 2017.
Franziska Ohnsorge z Banku Światowego podkreśliła, że w ubiegłym roku globalna gospodarka nieco spowolniła, ale prognozy na przyszłość są optymistyczne. - Podstawą takiej prognozy jest oczekiwana dalsza poprawa sytuacji w krajach rozwiniętych i stabilizacja cen towarów, w tym ropy - tłumaczyła. Ekonomistka zauważyła, że obecne pogorszenie sytuacji na rynkach chińskich nie będzie miało wpływu na ewentualny spadek na rynkach europejskich, ponieważ "na razie wszystko kształtuje się zgodnie z przewidywaniami". Według przewidywań w tym roku PKB Państwa Środka urośnie o 6,7 procent, a w latach 2017-18 wzrost będzie na poziomie 6,5 procenta.
Bank Światowy szacuje, prognozuje dla gospodarki strefy euro wzrost o 1,7 procent w tym i przyszłym roku. Eksperci są zgodni, że nadchodzący rok przyniesie poprawę sytuacji ekonomicznej w Europie. Zwracają jednak uwagę na kilka czynników, które mogą wpłynąć na zmianę tych prognoz. Dwa największe ryzyka to napięcia geopolityczne oraz rozwój konfliktu w Syrii. - Efekty ekonomiczne związane z kryzysem uchodźczym przez kolejny rok lub dwa będą miały przeważnie skutki fiskalne - tłumaczą ekonomiści.
Polskie Radio, Wyborcza.pl