Tusk: Mamy przełom. Dni nielegalnej imigracji do Europy dobiegły końca

Tusk: Mamy przełom. Dni nielegalnej imigracji do Europy dobiegły końca

Dodano:   /  Zmieniono: 
Donald Tusk (fot. European Council President/Flickr)
– Dni nielegalnej imigracji do Europy dobiegły końca. (...) Wszyscy jesteśmy świadomi, że mamy przełom – powiedział na konferencji prasowej po nadzwyczajnym szczycie UE-Turcja w Brukseli szef Rady Europejskiej Donald Tusk.

Ze wstępnych doniesień medialnych wynika, że w ramach porozumienia Ankara zgodziła się przyjąć z powrotem wszystkich uchodźców nielegalnie przeprawiających się do Grecji. W zamian chce wsparcia finansowego w wysokości 6 mld euro oraz przyspieszenia negocjacji ws. przystąpienia do Unii Europejskiej. Jak podkreślił Tusk, unijni przywódcy dalej pracować będą na bazie tych propozycji, natomiast szczegółowe rozwiązania zostaną wypracowane przed szczytem zaplanowanym na 17 i 18 marca.

„Wszyscy jesteśmy świadomi, że mamy przełom - powiedział Tusk. - Musimy być bardzo ostrożni ze szczegółami, np. prawnymi, ale wszyscy zdajemy sobie sprawę, że to najbardziej obiecujący moment w tym procesie” – mówił Tusk na konferencji prasowej.

Także premier Turcji i Ahmet Davutoglu na sprawę patrzy optymistycznie. „Chcemy zniechęcać do nielegalnej imigracji do UE i zwalczać przemytników ludzi (...) Nie chcemy już dłużej widzieć, jak kobiety i dzieci umierają na morzu”   – podkreślił.

Pięć okrętów będzie patrolować Morze Egejskie

7 marca NATO rozpoczęło misję patrolową na Morzu Egejskim. W jej skład wchodzi pięć okrętów  z Niemiec, Kanady, Grecji i Turcji.

Okręty patrolują teren Morza Egejskiego na najpopularniejszym obecnie szlaku przemytniczym między Turcją a Grecją.

– Używamy pełnego spektrum czujników, na przykład radarów wykrywających małe łodzie płynące z Turcji do Grecji, przyrządów obserwacyjnych oraz śmigłowca, który skanuje obraz z dużych powierzchni, nawet w nocy – tłumaczy dowódca greckiego okrętu pułkownik Konstantinos Chuzuris.

Okręty mają zajmować się głównie przekazywaniem danych o przemycie ludzi władzom odpowiednich krajów. Nie będą natomiast zatrzymywać czy zawracać łódek. – Oczywiście jeśli zdarzy się przypadek, że życie ludzi na tych łodziach będzie zagrożone, to naszym obowiązkiem jest uratować tych ludzi – mówi kapitan niemieckiego okrętu admirał Jorg Klein.

Milion migrantów w Europie

Z danych biura Wysokiego Komisarza ONZ ds. uchodźców wynika, że w 2015 roku drogą morską do Europy przybyło ponad milion migrantów.

84 procent przybyszów pochodzi z 10 krajów. 49 procent przybyłych do Europy stanowią Syryjczycy. 21 procent stanowią Afgańczycy, a 8 procent Irakijczycy. Pozostali imigranci pochodzą z: Pakistanu, Somalii, Nigerii, Sudanu, Gambii, Mali i Erytrei.

58 proc. migrantów to mężczyźni, 17 proc. kobiety, a 25 proc. stanowią dzieci - podał UNHCR.

Kryzys imigracyjny

W pierwszej połowie 2015 roku na terenie Unii Europejskiej oraz m.in. Szwajcarii i Norwegii 434 tys. osób złożyło wnioski o nadanie statusu uchodźcy. Najwięcej wniosków, bo prawie 172 tys. złożono w Niemczech, a w dalszej kolejności m.in. na Węgrzech i we Francji. Z danych UNHCR wynika, że na koniec 2014 r. na całym świecie było 59,5 mln osób przymusowo przesiedlonych, natomiast do końca 2015 roku swoje domy opuści nawet 90 mln osób..

indiatimes.com, bbc.com, news.sky.com, wprost.pl