„Der Spiegel” ostro o Polsce i Kaczyńskim: „Warszawski bolszewizm”

„Der Spiegel” ostro o Polsce i Kaczyńskim: „Warszawski bolszewizm”

Dodano:   /  Zmieniono: 
Beata Szydło i Jarosław Kaczyński (fot. twitter.com/pisorgpl) 
Niemiecki tygodnik w świątecznym wydaniu w artykule zatytułowanym „Warszawski bolszewizm” pisze o tym, jak „Jarosław Kaczyński podporządkowuje sobie państwo”, podczas gdy „Europa bezradnie przyglądała się paraliżowaniu Trybunału Konstytucyjnego".

Autor artykułu Jan Puhl w swojej publikacji opiera się na opinii profesor Jadwigi Staniszkis, którą przedstawia jako „wielką damę polskiej polityki”. Dziennikarz przywołuje jej opinię o tym, że Jarosław Kaczyński dąży do zdobycia władzy absolutnej, co jej zdaniem świadczy o „archaicznym i putinowskim pojmowaniu władzy”. Puhl przypomina sylwetkę Staniszkis - antykomunistyczną przeszłość, wspierania PiS-u w kolejnych wyborach, by wreszcie przytoczyć jej obecne, zupełnie odmienne zdanie na temat partii Kaczyńskiego, który jej zdaniem „chce w sposób nieograniczony zmonopolizować władzę”. „Stoi za tym bolszewickie pojmowanie polityki”- twierdzi profesor.

Der Spiegel pisze o kolejnych działaniach Kaczyńskiego, które według tygodnika oznaczają zmuszenie państwowych mediów do posłuszeństwa i ubezwłasnowolnienie Trybunału Konstytucyjnego. Jak zaznacza autor, prezesa PiS nie powstrzymały ani protesty w kraju, ani krytyka ze strony unijnych instytucji. „Państwo pod jego wodzą ma przyjąć rolę surowego ojca – model autokratyczny” – ocenia Jan Puhl.

Rekompensata krzywd?

Tygodnik dużo miejsca poświęca kolejnym decyzjom władzy, dotyczącym m.in. zmiany kierownictwa w stadninie w Janowie Podlaskim, nowelizacji ustawy medialnej, czy ograniczenia obrotu ziemią. Der Spiegel ostrzega też przed dalszymi krokami, które może podjąć jego zdaniem partia Kaczyńskiego, takimi jak manipulowanie systemem wyborczym dla zapewnienia sobie przewagi czy zaostrzenie metod walki z opozycją. Pauhl twierdzi, że zwolennikami PiS-u są w większości ludzie poniżej 30 roku życia, którzy mają przejawiać poczucie krzywdy z powodu tego, że ich rówieśnikom na Zachodzie powodzi się lepiej. Zdaniem dziennikarza, właśnie na tym poczuciu krzywdy bazuje PiS.

"Der Spiegel", dw,com