Na lewo od Belki (aktl.)

Na lewo od Belki (aktl.)

Dodano:   /  Zmieniono: 
W zmianach PIT nie będą opodatkowane dochody z giełdy, a dużą ulgę budowlaną zastąpi ulga na kredyty mieszkaniowe, która będzie ograniczona do części kwoty kredytu.
Sejmowa Komisja Finansów Publicznych zakończyła prace nad rządowym projektem nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT), przyjmując kilka poprawek ograniczających nową ulgę na kredyty mieszkaniowe.
Podczas prac w komisji swoje propozycje opodatkowania dochodów z giełdy wycofała Unia Pracy.
Komisja rozpatrzyła ponad 70 poprawek. Zaakceptowała ponad 20, z czego większość zgłoszonych przez posłów SLD i uzgodnionych wcześniej z rządem.
Najważniejsze wprowadzone przez komisję zmiany wobec projektu rządu dotyczą nowej ulgi polegającej na odpisywaniu od dochodu odsetek od wszelkich kredytów zaciąganych przez podatnika na budowę lub zakup własnego domu lub mieszkania. Ulga ta miała być wprowadzona zamiast likwidowanej tą nowelizacją tzw. dużej ulgi budowlanej.
Komisja zdecydowała, że od dochodu będzie można odliczyć tylko odsetki od części kredytu nie przekraczającej równowartości 70 metrów kwadratowych mieszkania według średniej, ogłaszanej przez GUS ceny, co w warunkach 2001 roku odpowiada 161 tys. zł.
Wcześniej rząd nie planował żadnych ograniczeń wartości kredytu, od której można będzie potrącać odsetki.
Ponadto komisja zgodziła się, aby odliczenie dotyczyło tylko kredytów zaciągniętych po 1 stycznia 2002 roku oraz przeznaczonych na inwestycje mieszkaniowe zakończone nie wcześniej niż w przyszłym roku.
W praktyce oznacza to, że nie będzie można skorzystać z tej ulgi kupując na kredyt mieszkanie lub dom wybudowane do końca 2001 roku.
Decyzją komisji w ramach nowej ulgi nie będzie można odliczyć też odsetek od tej części kredytu, która sfinansuje zakup gruntu lub prawa wieczystego użytkowania gruntu, pod budowę domu lub mieszkania. Również takie ograniczenie nie znajdowało się wcześniej w projekcie rządowym, a zostało w trakcie prac komisji poparte przez Ministerstwo Finansów.
Jednocześnie komisja, po pozytywnej opinii rządu, przyjęła poprawkę rozszerzającą zakres działania nowej ulgi na kredyty wykorzystane na przebudowę budynków niemieszkalnych, tak aby mogły one służyć celom mieszkalnym.
W wersji rządowej projektu oprócz budowy lub kupna mieszkania lub domu, ulga ta mogła być wykorzystana jedynie na nadbudowę i rozbudowę budynku mieszkalnego.
Z nowej ulgi będą mogli skorzystać jednak tylko ci podatnicy, którzy nie korzystali z dotychczasowych ulg budowlanych. Odliczenia będzie można jednak dokonywać dopiero po zakończeniu inwestycji, na którą został zaciągnięty kredyt, a inwestycja ta musi zostać zakończona w ciągu trzech lat.
W zmianach ustawy o PIT nie znajdzie się jednak najprawdopodobniej opodatkowania dochodów z giełdy, gdyż Unia Pracy wycofała w trakcie prac komisji swe poprawki dotyczące tej kwestii.
Janusz Lisak z UP wycofał w piątek na posiedzeniu komisji o poprawkę, która miała opodatkować 20-procentowym zryczałtowanym podatkiem dochody na giełdzie, po wyjaśnieniu Ministerstwa Finansów, że wprowadzenie tego podatku w 2002 roku mogłoby spowodować niekonstytucyjność ustawy.
Obecnie w ustawie o PIT znajduje się przepis, że dochody uzyskiwane na giełdzie są zwolnione od podatku do końca 2003 roku. Według MF likwidacja tego zwolnienia w przyszłym roku mogłaby naruszyć prawa nabyte podatników inwestujących na giełdzie, co już kilkakrotnie było powodem kwestionowania przepisów przez Trybunał Konstytucyjny.
Wcześniej komisja odrzuciła złożoną przez klub PSL poprawkę zmierzającą do opodatkowania 50-procentową stawką podatku PIT dochodów przekraczających w roku podatkowym 148.000 zł. Według ocen MF do nowego, najwyższego przedziału skali podatkowej trafiłoby około 90 tys. najbogatszych podatników.
Komisja odrzuciła także wszystkie poprawki zmierzające do nieopodatkowywania dochodów z oszczędności. Przyjęła natomiast poprawkę precyzującą szczegóły tego opodatkowania.
"Nowy zapis ma służyć temu, by klienci banków, które wymyślą nowe instrumenty nie będące ani lokatami, ani inwestycjami, nie uniknęli opodatkowania" - powiedziała wiceminister Ożóg.
Według zaakceptowanego przez komisję nowego brzmienia 20-procentowym zryczałtowanym podatkiem opodatkowane będą "odsetki lub przychody od środków pieniężnych zgromadzonych na rachunku podatnika lub w innych formach oszczędzania, przechowywania lub inwestowania, prowadzonych przez podmiot uprawniony", czyli głównie przez banki.
Podatek ten ma objąć przede wszystkim odsetki od kwot zgromadzonych w bankach, zarówno od lokat terminowych, jak i rachunków na każde żądanie (a vista).
Takim samym podatkiem miałyby być objęte również odsetki i dyskonto od papierów emitowanych przez Skarb Państwa i obligacji komunalnych oraz dochody z udziału w funduszach kapitałowych, ale z wyłączeniem funduszy emerytalnych.
Decyzją komisji z opodatkowania wyłączono również tzw. trzeci filar emerytalny, czyli dochody ze składek inwestowanych w fundusze inwestycyjne z ubezpieczeniem na życie.
Zwolnione od podatku mają być zyski z obligacji nabytych przed opublikowaniem tej nowelizacji oraz odsetki od oszczędności zgromadzonych na podstawie umów na czas oznaczony, zawartych przed opublikowaniem nowelizacji.
Natomiast lokaty zawarte między opublikowaniem ustawy (co musi nastąpić do końca listopada) a 1 marca 2002 roku oraz dochody uzyskane w tym czasie z jednostek uczestnictwa w funduszach nie będą opodatkowane aż do końca lutego. Podatek będzie naliczany od zysków narosłych począwszy od marca.
Dochody z oszczędności nie będą wykazywane w rocznych rozliczeniach PIT, a podatek będzie odprowadzany bezpośrednio przez podmiot zarządzający oszczędnościami podatnika.
Projekt zakłada też wprowadzenie w latach 2002-2003 dwuprocentowego zryczałtowanego podatku od kwot obrotu kapitałowego przekazywanych za granicę przez polskich obywateli.
Komisja odrzuciła także wszystkie poprawki, które zmierzały do nieprzyjęcia rządowej propozycji zamrożenia na dwa lata progów podatkowych na poziomie z 2001 roku.
Komisja utrzymała rządową wersję, zgodnie z którą w przyszłym roku, podobnie jak w tym, 19 proc. podatku PIT zapłacą ci podatnicy, których roczny dochód nie przekroczy 37.024 zł (pierwszy próg podatkowy).
Ci, którzy zarobią więcej niż 37.024 zł, ale nie więcej niż 74.048 zł, czyli znajdą się w drugim progu podatkowym, zapłacą 30 proc. od nadwyżki ponad pierwszy próg podatkowy, a ci, którzy zarobią ponad 74.048 zł, zapłacą od nadwyżki ponad drugi próg podatkowy 40 proc. podatku.
Komisja przyjęła natomiast popartą przez rząd poprawkę, zgodnie z którą w 2002 roku koszty uzyskania przychodu zwiększą się do 0,26 proc., a w 2003 roku 0,27 proc. z obecnych 0,25 proc. kwoty pierwszego progu podatkowego. Poprawka ta była odpowiedzią na apele związków zawodowych argumentujących, że zamrożenie progów oznacza realne obniżenie kwoty kosztów uzyskania przychodów.
Według MF poprawka ta będzie kosztowała budżet w 2002 roku 70 mln zł, a w 2003 roku 170 mln zł.
Zgodnie z projektem, mimo zamrożenia progów, co roku waloryzowana będzie kwota wolna od podatku. W tym roku dochody nieprzekraczające 2.596 zł nie były opodatkowane, w 2002 roku kwota ta ma być zwiększona do 2.727,16 zł.
Zmienić ma się także sposób waloryzowania kwoty wolnej od podatku. Dotychczas była ona co roku podnoszona o wskaźnik przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, uzyskanego w okresie trzech pierwszych kwartałów roku poprzedzającego rok podatkowy.
Projekt zakłada, że kwota wolna od podatku, a od 2004 roku także progi podatkowe, będzie waloryzowane o wskaźnik inflacji za pierwsze trzy kwartały roku poprzedzającego rok podatkowy.
Drugie i trzecie czytanie projektu wraz z głosowaniem planowane jest na przyszły wtorek. Potem ustawa, prawdopodobnie w przyszły piątek, trafi do Senatu. Jeśli Senat będzie chciał wprowadzić dodatkowe poprawki, ustawa wróci do Sejmu. Następnie ustawa trafi na biurko prezydenta.
Aby zmiany w podatku PIT mogły obowiązywać od 2002 roku, muszą być opublikowane w Dzienniku Ustaw do końca listopada.
nat, pap