30 osób spośród strajkujących od poniedziałku pracowników Stoczni Gdynia SA otrzymało zwolnienia dyscyplinarne. Zarząd zapowiada następne.
"30 osób otrzymało zwolnienia dyscyplinarne za niepodjęcie pracy i prawdopodobnie będą następne" - powiedział rzecznik Stoczni Gdynia SA Mirosław Piotrowski. Potwierdził, że wymówienia dostarczyli w nocy do domów stoczniowców kurierzy.
We wtorek pracy nie podjęło ponad 500 osób. Nie pracuje część wydziału montażu kadłubów, twierdzi rzecznik.
Jak podaje wiceprzewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Stoczni Gdynia SA "Stoczniowiec" Tadeusz Czechowski, represje dotknęły osób z dwudziestokilkuletnim stażem pracy, głównie brygadzistów. "Te zwolnienia rozsierdziły załogę, do postulatów protestujący dołączyli żądanie przywrócenia usuniętych do pracy" - powiedział.
Zarząd spółki, który twierdzi, że strajk jest nielegalny, mówi, że będzie się kierował dobrem stoczni. Strajkujący zaś domagają się m.in. ciepłych posiłków, podwyżek płac, wypłat z funduszu awansowego i zaprzestania restrukturyzacji stoczni. Mówią też, że nie mają zapewnionych środków bezpieczeństwa pracy: masek, okularów ochronnych.
Strajku nie zorganizował żaden z działających w stoczni związków zawodowych.
em, pap
We wtorek pracy nie podjęło ponad 500 osób. Nie pracuje część wydziału montażu kadłubów, twierdzi rzecznik.
Jak podaje wiceprzewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Stoczni Gdynia SA "Stoczniowiec" Tadeusz Czechowski, represje dotknęły osób z dwudziestokilkuletnim stażem pracy, głównie brygadzistów. "Te zwolnienia rozsierdziły załogę, do postulatów protestujący dołączyli żądanie przywrócenia usuniętych do pracy" - powiedział.
Zarząd spółki, który twierdzi, że strajk jest nielegalny, mówi, że będzie się kierował dobrem stoczni. Strajkujący zaś domagają się m.in. ciepłych posiłków, podwyżek płac, wypłat z funduszu awansowego i zaprzestania restrukturyzacji stoczni. Mówią też, że nie mają zapewnionych środków bezpieczeństwa pracy: masek, okularów ochronnych.
Strajku nie zorganizował żaden z działających w stoczni związków zawodowych.
em, pap