Gra w Gierki

Dodano:   /  Zmieniono: 
O ponad 300 dolarów rośnie z każdą sekundą dług Polski
Państwo polskie jest zadłużone na 133 mld USD; to prawie pięć razy więcej, niż wynosił osławiony dług zaciągnięty przez Edwarda Gierka. Najgorsze jest jednak to, że i tak wielkie zadłużenie bardzo szybko przyrasta. Za rządów SLD premierzy Miller i Belka powiększyli je o mniej więcej 50 mld USD. W cztery lata osiągnęli więc wynik prawie dwukrotnie wyższy niż Gierek. A PiS, jeśli nie zmieni swej polityki, nie będzie dużo gorszy. Nawet jeśli zostanie spełniona obietnica i deficyt budżetu wyniesie 30 mld zł, dług będzie przyrastać w tempie 10 mld USD rocznie.

Nasz wielki dług
Zadłużenie skarbu państwa na koniec października wynosiło dokładnie 438 944 100 000 zł. Na zadłużenie krajowe przypadało z tego 311 981 500 000 zł, a na zadłużenie zagraniczne - 126 962 600 000 zł. Są to liczby zbyt duże, aby wygodnie przechowywać je w pamięci. Jest tak nawet po przeliczeniu na dolary.
Po prostu nasz dług jest tak wielki, że podawanie jego rozmiarów w konwencjonalnych jednostkach pieniężnych jest równie wygodne jak określanie prędkości rakiety kosmicznej czy samolotu ponaddźwiękowego w kilometrach na godzinę. Aby życie uprościć, fizycy posługują się jednostką większej skali - liczbą Macha. Wychodzi na to, że polscy ekonomiści powinni postąpić podobnie. Można by jako wzorzec przyjąć wielkość naszego długu w końcówce 1981 r., którą w uznaniu "zasług" na polu zadłużenia należałoby nazwać liczbą Gierka.

Liczba Gierka
Ile wynosiła liczba Gierka? Zadłużenie dolarowe w chwili ogłaszania stanu wojennego było równe 25,5 mld USD. Do tego należy doliczyć zadłużenie w rublach transferowych (3,1 mld rubli, czyli około 2,5 mld USD), co daje razem okrągłe 28 mld USD. W tych czasach nie istniało pojęcie zadłużenia krajowego państwa. Obywatele byli bowiem własnością PRL, a wobec przedmiotu własności zadłużyć się nie można. Dlatego państwo nie pożyczało pieniędzy od obywateli, lecz płaciło swoje wobec nich zobowiązania w pseudopieniądzu nie mającym realnej wartości. To było bardzo wygodne, gdyż wymagało jedynie posiadania wydajnych maszyn drukarskich, ale w konsekwencji prowadziło do sytuacji, w której złotówka stawała się atrakcyjna jedynie dla początkujących numizmatyków. Okres stanu wojennego nie wprowadził tu jakościowej zmiany. Złoty dalej pieniądzem nie był. Długu wewnętrznego nie było, a jedyną zmianą było to, że Jaruzelski powiększył polskie zadłużenie zagraniczne do 42,2 mld USD, czyli doprowadził jego rozmiary do 1,5 lG (liczby Gierka).
Po 1990 r. zaczęto redukować zadłużenie zagraniczne (obok systematycznego jego obsługiwania pomogły tu umorzenia dokonane przez wierzycieli). Zaczęto także emitować obligacje i bony skarbowe, zaciągając dług u obywateli RP. Początkowo do tej formy pożyczania i lokowania pieniędzy obie strony podchodziły dość nieufnie i bardzo ostrożnie. W końcu 1993 r., czyli w chwili upadku rządów postsolidarnościowych (przypomnijmy, premierami byli: Tadeusz Mazowiecki, Jan Krzysztof Bielecki, Jan Olszewski i Hanna Suchocka, ale osobą symbolizującą ówczesne reformy był Leszek Balcerowicz), wartość skarbowych papierów dłużnych wynosiła zaledwie 9,4 mld zł (według ówczesnego kursu była to równowartość 4,4 mld USD). Przy nieznacznym wzroście długu zagranicznego do 47,3 mld USD całkowity dług państwa polskiego wyniósł 51,7 mld USD. Balcerowiczowi możemy zatem przypisać jego zwiększenie do 1,85 lG.
Potem było już znacznie gorzej. Pierwsza fala rządów postkomunistów (premierzy: Waldemar Pawlak, Józef Oleksy i Włodzimierz Cimoszewicz) powiększyła należności państwa do kwoty 63 mld USD (w tym dzięki dalszym redukcjom dług zagraniczny spadł do 33,4 mld USD), to jest do 2,25 lG. Nieco ostrożniejszy był Jerzy Buzek, który w spadku po swoich rządach pozostawił 71,2 mld USD (2,54 lG) długu. Prawdziwe szaleństwo zadłużania zafundowali nam dopiero panowie Leszek Miller i Marek Belka. Doprowadzili oni dług skarbu państwa do 132,7 mld USD. Było to 4,74 liczby Gierka! Mówiąc inaczej, w ciągu czterech lat "dwaj panowie z Łodzi" potrafili pożyczyć 2,2 razy więcej pieniędzy niż "dobry człowiek z Zagłębia" przez lat dziesięć. Licząc jeszcze inaczej, codziennie powiększali nasz dług o 42 123 287,67 USD, co dawało prawie 500 USD (dokładnie 487,53 USD) na sekundę.

IV bieg?
Ile wyniesie dług IV Rzeczpospolitej, kiedy PiS będzie kończyć swoją kadencję - nie wie nikt. Jedyne, co można tutaj zrobić, to przyjąć na wiarę deklarację, że przez cztery lata roczny deficyt ma być nie większy niż 30 mld zł. Te 30 mld zł to w okrągłych liczbach 10 mld USD. I o tyle - co najmniej - musi się powiększać co roku nasz dług. Oznaczałoby, że wzrośnie z każdą sekundą o 317 USD i 10 centów. A na koniec kadencji w 2009 r. wyniesie około 175 mld USD. Oczywiście, to pod warunkiem że PiS w kwestii deficytu budżetowego słowa dotrzyma. Nie jest to jednak takie pewne, skoro już przy uchwalaniu tegorocznego, najłatwiejszego przecież budżetu, do zbilansowania go kwotą 30-miliardowego deficytu brakuje pół miliarda złotych. Co będzie, kiedy przygotowane będą wyborcze budżety na lata 2008 i 2009, strach pomyśleć.

Odsiecz z Ameryki
Wyliczeniom tym można zarzucić, że nie uwzględniają amerykańskiej inflacji i spadku wartości dolara. W tej krytyce jest pewna racja. Amerykanie osłabiając dolara, pomagają nam zmniejszyć ciężar zadłużenia. Przyjmując, że siła nabywcza dolara w 1981 r. wynosiła 100, w roku bieżącym spadła do 47,4 proc. ówczesnej wartości. Związaną z tą deprecjacją dolara korektę można wprowadzić, licząc "zwaloryzowaną liczbę Gierka". Tyle że taka korekta obrazu nie zmienia. Dalej prawdą jest, że jesteśmy zadłużeni bardziej niż w 1981 r., i dalej prawdą jest, że najbardziej do tego zadłużenia przyczyniły się rządy SLD w latach 2002-2005. Jedyną zmianą jest jeszcze korzystniejsza ocena rządów Jerzego Buzka - jedynego premiera, za którego rządów realna wartość zadłużenia Polski zmalała. I za to, to raczej jemu, a nie Edwardowi Gierkowi wystawić by można pomnik.
Więcej możesz przeczytać w 2/2006 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 2/2006 (1205)

  • Na stronie-Współczynnik wazeliniarstwa15 sty 2006Polska polityka to przypadki, zbiegi okoliczności, błędy innych i nadinterpretacje po fakcie3
  • Rok Jarosława - Człowiek Roku 200515 sty 2006Człowiek Roku 2005 Jarosław Kaczyński: "Wprost" wziął pod uwagę fakty6
  • Skaner15 sty 2006PLAN KACZYŃSKIEGO Premier Gilowska czy premier Marcinkiewicz? Zyta Gilowska, była liderka PO, na stanowisku wicepremiera i ministra finansów to posunięcie znakomicie wpisujące się w krótko- i długookresowy plan Jarosława...10
  • Dossier15 sty 2006DONALD TUSK przewodniczący Platformy Obywatelskiej "Różne rzeczy mi się śnią, ale wstydzę się mówić o tym publicznie" TVN 24 PIOTR WOŹNIAK minister gospodarki "Wbrew pozorom świat jest pełen gazu" Radio Zet JAN...11
  • Sawka czatuje15 sty 200612
  • Playback15 sty 200616
  • Poczta15 sty 2006PALIWOWY SYNDYKAT W artykule Ewy Ornackiej "Paliwowy syndykat" (nr 50) sformułowano tezę, iż "działania Jacka Piechoty doprowadziły do bankructwa Stoczni Szczecińskiej i sięgnięcia po jej majątek przez nomenklaturę". Jednym z...16
  • Ryba po polsku - Trędowata Stefcia i Waldi Obywatelski15 sty 2006Bieg naszej polityki najnowszej aż się prosi o jakiś artystyczny wyraz. A nawet o wiele wyrazów17
  • Z życia koalicji15 sty 2006MINUS JEDEN. Andrzej Mikosz nie jest już ministrem skarbu, bo jego żona pożyczała kasę człowiekowi o nazwisku W. (resztę nazwiska amputowała mu prokuratura). Mikosz zupełnie niczym nie zaskarbił sobie naszej sympatii, antypatii zresztą też nie,...18
  • Z życia opozycji15 sty 2006JAN MARIA WŁADYSŁAW WARNEŃCZYK ROKITA Premier z Krakowa uznał, że rząd jest w głębokim kryzysie. Ogólnie jest kiepsko, ale najgorsze jest to, że decyzje podejmują politycy PiS. A co, panie Janie, popodejmowałoby się? Z NOWOROCZNYCH...19
  • Nałęcz - Moherowy flirt15 sty 2006Idąc ramię w ramię z Giertychem i Lepperem, PO może zdobyć większość w Sejmie, ale nie w sercach wyborców20
  • Fotoplastykon15 sty 2006© Henryk Sawka www.przyssawka.pl21
  • Miotacz gazu15 sty 2006Rosja przez lata inwestowała w lobby mające nie dopuścić do tego, by Polska uniezależniła się od rosyjskiego gazu i ropy22
  • Cud mniemany15 sty 2006Konflikt rosyjsko-ukraiński to zaledwie początek gazowej wojny o niezależność Ukrainy Agnieszka Korniejenko z Kijowa Rosyjsko-ukraiński konflikt gazowy został uznany za polityczny szantaż i odwet za "pomarańczową rewolucję". Rosja domaga się...28
  • Ślepa Temida15 sty 2006Jak szybko i bez dodatkowych pieniędzy usprawnić pracę sądów30
  • Partyjny pośredniak15 sty 2006W Polsce funkcjonuje ponadpartyjny sojusz pomocy bezrobotnym politykom32
  • Sojusz liberałów15 sty 2006Władysław Frasyniuk ogłosił konieczność utworzenia liberalnego frontu sprzeciwu wobec polityki Prawa i Sprawiedliwości skoligaconego z Samoobroną i LPR34
  • Giełda15 sty 2006Hossa Świat Milion na pikselach Zaledwie cztery miesiące potrzebował angielski student, by zarobić prawie milion dolarów. Alex Tew założył stronę internetową www.milliondollarhomepage.com, na której sprzedawał przestrzeń reklamową o...38
  • ZUSstan15 sty 2006Zakład Ubezpieczeń Społecznych jest jedną z najbardziej rozrzutnych firm w Europie40
  • Amerykanie Europy15 sty 2006Milion Polaków zmienia co roku miejsce zamieszkania Krzysztof Trębski Od czterech do czterech i pół miliona Polaków zmieniło miejsce zamieszkania od 2001 r. Choć według oficjalnych statystyk, większość Polaków nie zamierza "rzucać ziemi, skąd ich...46
  • Gra w Gierki15 sty 2006O ponad 300 dolarów rośnie z każdą sekundą dług Polski48
  • Klucz zamiast wytrycha15 sty 2006Odrzucenie liberalizmu to rezygnacja z dobrobytu, silnego państwa i praworządności50
  • Załatwione odmownie - Kontrofensywa Świętego Mikołaja15 sty 2006Polityczna poprawność to oręż starej i nowej lewicy w walce z zachodnią cywilizacją52
  • Supersam15 sty 200654
  • Osiem i pół według Zegny15 sty 2006Osiem i pół centymetra to szerokość najmodniejszych obecnie krawatów. Oprócz takich firm jak Armani, Burberry czy polska Visstula krawaty węższe niż tradycyjne proponuje w tym sezonie mediolański krawiec Ermenegildo Zegna. Sukces salonu Zegny w...54
  • Techno po francusku15 sty 2006Francuscy projektanci pozostają pod urokiem techno. W nowym megane (w sześciu podstawowych wersjach nadwozia) zmiany dotyczą głównie wyrafinowanej stylistyki. Ostre linie z przodu, eliptyczne reflektory, mocniej wycięta - w kształcie litery V -...54
  • Stabilne zdjęcia15 sty 2006Koniec z nieostrymi, poruszonymi zdjęciami. Producenci aparatów fotograficznych skupiają się obecnie na wyeliminowaniu efektu drżenia ręki. Nowy Cyber-shot DSC-T9 firmy Sony wyposażono w tak działający przetwornik obrazu o rozdzielczości...54
  • Miniatura biura15 sty 2006Drukuje, kopiuje, skanuje, wysyła faksy i e-maile. Drukarka firmy Xerox - WorkCentre C226 - ze swoją wielofunkcyjnością wpisuje się w trend łączenia wielu funkcji w jednym urządzeniu elektronicznym,czego przykładem mogą być telefony komórkowe z...54
  • Korrida z szampanem15 sty 2006  Francja traci monopol na wyrób szampana. Choć nazwa trunku zarezerwowana jest dla tego typu wina z regionu Szampanii, do czołówki producentów win musujących dobija Hiszpania. Rekordy popularności bije właśnie Cava Segura Viudas Vintage z...54
  • Dieta dla mózgu15 sty 2006Amerykanie na potęgę dopieszczają swoje umysły Marta Fita-Czuchnowska z Waszyngtonu Mózg - ależ to mój drugi ulubiony organ!" - powtarzał Woody Allen w swoim filmie "Śpioch". Działo się to w latach 70. ubiegłego wieku. W pierwszych latach obecnego...56
  • Nos Sofii Coppoli15 sty 2006Reżyserka Sofia Coppola, modelka Alek Wek i aktorka Anjelica Huston są obecnie uznawane za najpiękniejsze kobiety na świecie60
  • Wentyl demokracji15 sty 2006Karnawał przestał być okresem przełamywania obyczajowych tabu, a zaczął pełnić funkcję hyde parku64
  • Leon niezawodowiec15 sty 2006Podczas wojny prowadziliśmy jednak rozmowy z Niemcami i - być może sondażowo - braliśmy pod uwagę możliwość zmiany aliansów68
  • Know-how15 sty 2006Bogowie niziołków Karłowaci ludzie w starożytnym Egipcie nie byli uważani za okaleczonych, ale cieszyli się szacunkiem - twierdzi dr Chahira Kozma z Georgetown University. Najczęstszą przyczyną karłowatości jest dziedziczna wada rozwojowa,...71
  • Szkoła bezsenności15 sty 2006Ludzie nękani brakiem snu rzadziej awansują i mają mniej przyjaciół72
  • Gen Mozarta15 sty 2006Koniec sporów o czaszkę genialnego kompozytora?75
  • Medycyna szantażu15 sty 2006Lekarze rodzinni dostają coraz więcej pieniędzy za coraz mniej pracy76
  • Pocałunek śmierci15 sty 2006Seks oralny może wywołać raka!79
  • Bez granic15 sty 2006Cena Kanady Kanadyjczycy, którzy niedługo będą wybierać parlament, zastanawiają się, jaka jest cena demokracji. Paul Wolfe, student z Ontario, założył w Internecie stronę, na której Kanadyjczycy mogą podać hipotetyczne (bo to nielegalne) ceny, za...80
  • Jastrząb pokoju15 sty 2006Izraelczycy chcą realizacji planu Szarona, nawet bez Szarona82
  • Przyszłość bez charyzmy15 sty 2006Szaron budził w polityce przerażenie, szacunek i strach84
  • Róbmy rewolucje!15 sty 2006Rozmowa z prof. Michaelem A. Ledeenem, jednym z najwybitniejszych na świecie ekspertów w dziedzinie wywiadu, stosunków międzynarodowych i walki z terroryzmem86
  • Bella mafia15 sty 20068 mld euro rocznie przynosi kalabryjskim mafiosom handel bronią i prostytucja oraz haracze i lichwa Waldemar Kedaj Kobieta w zaawansowanej ciąży, z trzyletnim chłopcem i trojgiem znajomych wyglądali na uczestników sielskiej wycieczki za miasto....90
  • Menu15 sty 2006KRÓTKO PO WOLSKU Ubiór w operze Zmasowane siły ciemnogrodu, wsparte przez lobby homofobów, odniosły kolejny sukces. Tym razem w operze. W warszawskim Teatrze Wielkim zablokowano inscenizację "Wozzecka", w...92
  • Recenzje15 sty 200694
  • Strzelanie minami15 sty 2006*** Powieści Jane Austen to łakomy kąsek dla filmowców. Nic dziwnego, że jej bestsellerową "Dumę i uprzedzenie" eksploatowano już kilkakrotnie (pięć seriali i trzy filmy pełnometrażowe, w tym kiepska próba w wersji bollywoodzkiej)....94
  • Carmen z motocyklami15 sty 2006*** W najnowszej superprodukcji Opery Wrocławskiej jest miejsce zarówno dla Carmen i jej świty, jak i żołnierzy, wojskowych ciężarówek, toreadora i zmechanizowanych byków. Przedstawieniu bliżej do multimedialnego show, w którym liczy się rozrywka,...94
  • Nowojorskie rozterki15 sty 2006*** The Strokes mają zapewnione miejsce w historii jako zespół, którego pierwszy album "Is This It" w 2001 r. stał się kamykiem, który wywołał lawinę debiutów i doprowadził w ciągu czterech lat do zmiany pokoleniowej na rockowej scenie....94
  • Przygaszony Pankiewicz15 sty 2006***  Prosimy na wystawy przynosić własne reflektory! Takie komunikaty powinny atakować widzów zmierzających do Muzeum Narodowego w Warszawie. Brak odpowiedniego oświetlenia oraz wieszanie obrazów za wysoko lub za nisko to już kanon wystawienniczy...94
  • Bankructwo postmodernizmu15 sty 2006Awangarda zredukowała sztukę do dadaistycznej bzdury czy wręcz artystycznego gówna. Wyjściem są dzisiaj Nowi Dawni Mistrzowie Donald Kuspit Może hamletyzuję, ale wydaje mi się, że w sztuce nastąpił jakiś rozkład. A może to rozczarowanie, które...96
  • Długi film o zabijaniu15 sty 2006Film "Monachium" jest jedną z największych porażek w karierze Stevena Spielberga102
  • Pazurem - Statyści15 sty 2006Kinematografia, która myśli o sobie poważnie, bardziej dba o 50 tysięcy statystów niż o 50 gwiazdorów104
  • Ueorgan Ludu15 sty 2006Nr 1 (168) Rok wyd. 6 WARSZAWA, poniedziałek 9 stycznia 2006 r. NADZWYCZAJNE POSIEDZENIE RADY BEZPIECZEŃSTWA NARODOWEGO Decyzje w sprawie A. Małysza W minioną sobotę odbyło się nadzwyczajne posiedzenie BBN poświęcone zagrożeniom płynącym ze...105
  • Skibą w mur - Yes! Yes! Yes!15 sty 2006W Brukseli wystarczy skapować, gdy kobieta mówi: "My first name is Kristin, my second name is 100 euro" Krzysztof Skiba Ten okrzyk radości premiera Marcinkiewicza może się stać w karnawale większym hitem niż przeboje Madonny. Fakty są znane: tuż...106