Klucz zamiast wytrycha

Klucz zamiast wytrycha

Dodano:   /  Zmieniono: 
Odrzucenie liberalizmu to rezygnacja z dobrobytu, silnego państwa i praworządności
Liberalizm formalnie przegrał w trakcie ostatniej kampanii wyborczej. Aktywna większość polskiego społeczeństwa dała sygnał, że jeszcze nie jest gotowa do akceptacji idei liberalnego państwa i gospodarki. Podziwiamy dobrobyt Amerykanów, ich siłę gospodarczą i prymat technologiczny, szanujemy praworządność Brytyjczyków, ich stabilne państwo, gospodarkę i pieniądz, ale jednocześnie wolimy się zdać na opiekuńcze i etatystycznie bardziej rozległe państwo - nawet za cenę ograniczenia wolności gospodarczej, mechanizmów rynkowych, konkurencji i własności prywatnej.
Termin liberalizm w wyniku manipulacji i nadinterpretacji dokonanych przez niektórych polityków zagościł w świadomości wielu Polaków jako wytrych otwierający drogę do świata grozy, dekadencji moralnej oraz pogłębiającej się nierówności społecznej, biedy jednych i bogactwa drugich. Można zadać pytanie, w jakim stopniu nasz stosunek do liberalizmu, a w konsekwencji nasze preferencje, są wyrazem głębokich i ugruntowanych merytorycznie przekonań, a w jakim - rezultatem braku jasnego przekazu, czym w istocie jest liberalizm, jakie są jego fundamenty i do czego zmierza. Czyż nie jest tak, że ci, którzy lansują tę ideę, nie potrafią klarownie wyłożyć, o co im chodzi, a ich oponenci robią to częściowo za nich, jednak ze skądinąd zrozumiałą intencją kompromitowania tej idei. Czy nie ma tu zastosowania stwierdzenie Friedricha A. Hayeka, guru liberalizmu, że używanie tego słowa bez dostatecznych wyjaśnień prowadzi do zbyt wielu nieporozumień, a jako slogan czy hasło staje się bardziej balastem niż źródłem siły? Czy nie dowodzi tego retoryka Lecha Kaczyńskiego, który liberalizmowi nadał pejoratywny sens, nazywając go eksperymentem.
Słowo liberalizm pochodzi z łacińskiego liber, co znaczy "wolny". Fundamentem liberalizmu jest pięć wartości naczelnych: indywidualizm, wolność, równość, własność prywatna oraz pomocnicza rola państwa. Indywidualizm oznacza, że jednostka ludzka jest wartością najwyższą, a jej dobro jest głównym celem instytucji społecznych i politycznych. By tak mogło się stać, niezbędna jest wolność, która ma wszakże określone granice. Precyzyjnie ujmuje je Immanuel Kant, stwierdzając, że granice wolności jednostki wyznacza wolność innych jednostek, przysługująca im w stopniu równym do wolności naszej. Wymaga to spełnienia warunku równości wszystkich wobec prawa i równości szans. Jednostka chce najpierw mieć siebie samą, by w dalszej kolejności posiąść na własność pewną cząstkę materialną z otaczającej rzeczywistości. Spełnia to zasadę własności prywatnej, jednak na takich warunkach, by jednostka mogła podejmować suwerenne decyzje o przekształceniu swej własności, a więc jej utrzymaniu, pomnażaniu, pomniejszaniu, przekazywaniu i zmianie formy. Wszak własność prywatna, choć ważna, jest wartością niższą od wartości jednostki i jej dobra ogólnego. Lapidarnie ujął to Abraham Lincoln, stwierdzając, że liberalizm opowiada się za człowiekiem, jak i za dolarem, lecz w sytuacji konfliktu stawia człowieka ponad dolarem.
Liberalizm nie chce państwa słabego, przeciwnie - państwa silnego. Jego siłą ma być ograniczenie, skupienie się na tworzeniu i ochronie warunków do harmonijnego osiągania naczelnych wartości. Wolność jednostki jest nadrzędna i może być redukowana tylko z powodu szkodliwości danego działania wobec innych ludzi. Państwo jest instrumentem umożliwiającym realizację celów wyższych niż ono samo. W tym wyraża się zasada pomocniczości państwa, państwa neutralnego światopoglądowo i demokratycznego, w którym decyduje większość przy poszanowaniu praw mniejszości. Demokracja jest metodą dochodzenia do kompromisów między sprzecznymi interesami i preferencjami społecznymi. Oznacza to, że w stosunkach z każdym obywatelem państwo musi odgrywać rolę pozaklasowej instytucji spolegliwej dzięki gwarancjom realizacji praw wolności i własności przy zachowaniu zasady równości wobec wszystkich. Wynika z tego, że dobro każdej jednostki jest w równym stopniu ważne dla państwa, bez względu na to, z jakiej grupy społecznej się ona wywodzi.

Oszczędny jak liberał
Zasady te konstytuują ustrój gospodarczy. Jego podstawą jest gospodarka rynkowa
z jej nieodłącznymi atrybutami, to jest: wolnością gospodarczą i równością podmiotów gospodarczych, dominującą własnością prywatną, konkurencją i współpracą oraz ograniczoną rolą państwa. Miejscem weryfikacji swobodnie działających jednostek jest rynek, gdzie styka się popyt z podażą i kształtują się ceny. Mechanizm rynkowy działa sprawnie dzięki dobremu pieniądzowi, który jest obiektywnym miernikiem wartości, a zarazem środkiem długookresowego oszczędzania i inwestycji. Decyzje przedsiębiorców nakierowane są na wzrost rynkowej wartości przedsiębiorstw. Dla liberałów oszczędzanie jest cnotą, głównym źródłem pomyślności gospodarczej. Postulują więc takie rozwiązania, by stymulować kumulowanie oszczędności i ich zamianę w kapitały zaangażowane produktywnie w myśl zasady, że pomyślność kraju i społeczeństwa w długim okresie zależy od stopy oszczędzania i inwestycji, a nie bieżącej konsumpcji. Trzeba więc tworzyć bodźce pobudzające rozwój przedsiębiorczości, zorientowane na inwestorów i przedsiębiorców, albowiem daje to lepsze efekty w sferze wzrostu gospodarczego i w walce z bezrobociem niż wzrost podatków i funduszy zwalczania bezrobocia. Naczelnym zadaniem państwa jest tworzenie i egzekwowanie warunków ustrojowych rozwoju działalności gospodarczej oraz ochrona dobra wspólnego przez równoważenie interesów grup i jednostek. Jest nim też dbałość o dobry rynek, rozwój konkurencji, zdyscyplinowany budżet i politykę fiskalną, służącą wzrostowi aktywności gospodarczej i pełnemu zatrudnieniu, a także dostarczanie dóbr publicznych. Państwo jako zespół instytucji dobrowolnie przyzwolonego przymusu społecznego, działając w interesie społecznym, tworzy dobre prawo i twardo je egzekwuje. W takich warunkach, a więc państwa ograniczonego i pomocniczego, tworzy się naturalna przestrzeń do rozwoju społeczeństwa obywateli charakteryzujących się poczuciem wolności i podmiotowości, skłonnych do lojalności wobec państwa i solidaryzmu.

Polacy chcą liberalizmu!
Od początku transformacji ustrojowej społeczeństwo polskie oczekuje szybkich i dobroczynnych zmian. Nie ma w Polsce warstwy społecznej, która nie zgłaszałaby aspiracji do życia według standardów europejskich. Polacy chcą się bogacić. Wiedzą, że jest to sposób na dobrobyt oraz niezależność, głównie względem rozpasanego urzędnika czy zadufanego politykiera, zaś gwarancji takiego porządku oczekują od państwa. Państwa przyjaznego i przejrzystego, strażnika obywatelskich interesów, a nie swoich rozpuszczonych reprezentantów.
Wyborcy nie odrzucili liberalizmu. Nie odrzucili, bo nikt im go w całości nie zaprezentował. Zadanie to przerosło Donalda Tuska i jego bezpośrednie zaplecze. Nadmiernie eksploatował ideę wolności bez immanentnego związku z równością. Zamiast silnego państwa zdolnego do okiełznania rozpasanego indywidualizmu stworzył obraz państwa rachitycznego, nieobecnego w obszarze ważnych oczekiwań społecznych. To niechlubna spuścizna po rządach SLD zrodziła zapotrzebowanie na prawo, porządek i sprawiedliwość. I na tym słusznie zagrał PiS, gdy PO zbagatelizowała ten problem. Tusk nie udowodnił, że nie ma miejsca dla solidaryzmu bez wolnego społeczeństwa. W konsekwencji dał się zepchnąć na pozycję wyraziciela interesów bogatych, a uczciwość polityczna nie pozwalała mu na rozdawanie pustych obietnic. Tak okrojony obraz liberalizmu był łatwy do zaatakowania. To na takiej kanwie mógł się zrodzić syndrom pustej lodówki.
W sumie wyborcy nie głosowali przeciw liberalizmowi. Opowiedzieli się przeciw lesseferyzmowi, a więc polityce nieinterwencji i niczym nie skrępowanej wolnej konkurencji, w której nie ma miejsca na równość, a wszelka regulacja zakłóca naturalny porządek rzeczy. Wniosek z tego oczywisty: liberalizm ciągle czeka na odkrycie w Polsce i na swoją szansę.
Więcej możesz przeczytać w 2/2006 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 2/2006 (1205)

  • Na stronie-Współczynnik wazeliniarstwa15 sty 2006Polska polityka to przypadki, zbiegi okoliczności, błędy innych i nadinterpretacje po fakcie3
  • Rok Jarosława - Człowiek Roku 200515 sty 2006Człowiek Roku 2005 Jarosław Kaczyński: "Wprost" wziął pod uwagę fakty6
  • Skaner15 sty 2006PLAN KACZYŃSKIEGO Premier Gilowska czy premier Marcinkiewicz? Zyta Gilowska, była liderka PO, na stanowisku wicepremiera i ministra finansów to posunięcie znakomicie wpisujące się w krótko- i długookresowy plan Jarosława...10
  • Dossier15 sty 2006DONALD TUSK przewodniczący Platformy Obywatelskiej "Różne rzeczy mi się śnią, ale wstydzę się mówić o tym publicznie" TVN 24 PIOTR WOŹNIAK minister gospodarki "Wbrew pozorom świat jest pełen gazu" Radio Zet JAN...11
  • Sawka czatuje15 sty 200612
  • Playback15 sty 200616
  • Poczta15 sty 2006PALIWOWY SYNDYKAT W artykule Ewy Ornackiej "Paliwowy syndykat" (nr 50) sformułowano tezę, iż "działania Jacka Piechoty doprowadziły do bankructwa Stoczni Szczecińskiej i sięgnięcia po jej majątek przez nomenklaturę". Jednym z...16
  • Ryba po polsku - Trędowata Stefcia i Waldi Obywatelski15 sty 2006Bieg naszej polityki najnowszej aż się prosi o jakiś artystyczny wyraz. A nawet o wiele wyrazów17
  • Z życia koalicji15 sty 2006MINUS JEDEN. Andrzej Mikosz nie jest już ministrem skarbu, bo jego żona pożyczała kasę człowiekowi o nazwisku W. (resztę nazwiska amputowała mu prokuratura). Mikosz zupełnie niczym nie zaskarbił sobie naszej sympatii, antypatii zresztą też nie,...18
  • Z życia opozycji15 sty 2006JAN MARIA WŁADYSŁAW WARNEŃCZYK ROKITA Premier z Krakowa uznał, że rząd jest w głębokim kryzysie. Ogólnie jest kiepsko, ale najgorsze jest to, że decyzje podejmują politycy PiS. A co, panie Janie, popodejmowałoby się? Z NOWOROCZNYCH...19
  • Nałęcz - Moherowy flirt15 sty 2006Idąc ramię w ramię z Giertychem i Lepperem, PO może zdobyć większość w Sejmie, ale nie w sercach wyborców20
  • Fotoplastykon15 sty 2006© Henryk Sawka www.przyssawka.pl21
  • Miotacz gazu15 sty 2006Rosja przez lata inwestowała w lobby mające nie dopuścić do tego, by Polska uniezależniła się od rosyjskiego gazu i ropy22
  • Cud mniemany15 sty 2006Konflikt rosyjsko-ukraiński to zaledwie początek gazowej wojny o niezależność Ukrainy Agnieszka Korniejenko z Kijowa Rosyjsko-ukraiński konflikt gazowy został uznany za polityczny szantaż i odwet za "pomarańczową rewolucję". Rosja domaga się...28
  • Ślepa Temida15 sty 2006Jak szybko i bez dodatkowych pieniędzy usprawnić pracę sądów30
  • Partyjny pośredniak15 sty 2006W Polsce funkcjonuje ponadpartyjny sojusz pomocy bezrobotnym politykom32
  • Sojusz liberałów15 sty 2006Władysław Frasyniuk ogłosił konieczność utworzenia liberalnego frontu sprzeciwu wobec polityki Prawa i Sprawiedliwości skoligaconego z Samoobroną i LPR34
  • Giełda15 sty 2006Hossa Świat Milion na pikselach Zaledwie cztery miesiące potrzebował angielski student, by zarobić prawie milion dolarów. Alex Tew założył stronę internetową www.milliondollarhomepage.com, na której sprzedawał przestrzeń reklamową o...38
  • ZUSstan15 sty 2006Zakład Ubezpieczeń Społecznych jest jedną z najbardziej rozrzutnych firm w Europie40
  • Amerykanie Europy15 sty 2006Milion Polaków zmienia co roku miejsce zamieszkania Krzysztof Trębski Od czterech do czterech i pół miliona Polaków zmieniło miejsce zamieszkania od 2001 r. Choć według oficjalnych statystyk, większość Polaków nie zamierza "rzucać ziemi, skąd ich...46
  • Gra w Gierki15 sty 2006O ponad 300 dolarów rośnie z każdą sekundą dług Polski48
  • Klucz zamiast wytrycha15 sty 2006Odrzucenie liberalizmu to rezygnacja z dobrobytu, silnego państwa i praworządności50
  • Załatwione odmownie - Kontrofensywa Świętego Mikołaja15 sty 2006Polityczna poprawność to oręż starej i nowej lewicy w walce z zachodnią cywilizacją52
  • Supersam15 sty 200654
  • Osiem i pół według Zegny15 sty 2006Osiem i pół centymetra to szerokość najmodniejszych obecnie krawatów. Oprócz takich firm jak Armani, Burberry czy polska Visstula krawaty węższe niż tradycyjne proponuje w tym sezonie mediolański krawiec Ermenegildo Zegna. Sukces salonu Zegny w...54
  • Techno po francusku15 sty 2006Francuscy projektanci pozostają pod urokiem techno. W nowym megane (w sześciu podstawowych wersjach nadwozia) zmiany dotyczą głównie wyrafinowanej stylistyki. Ostre linie z przodu, eliptyczne reflektory, mocniej wycięta - w kształcie litery V -...54
  • Stabilne zdjęcia15 sty 2006Koniec z nieostrymi, poruszonymi zdjęciami. Producenci aparatów fotograficznych skupiają się obecnie na wyeliminowaniu efektu drżenia ręki. Nowy Cyber-shot DSC-T9 firmy Sony wyposażono w tak działający przetwornik obrazu o rozdzielczości...54
  • Miniatura biura15 sty 2006Drukuje, kopiuje, skanuje, wysyła faksy i e-maile. Drukarka firmy Xerox - WorkCentre C226 - ze swoją wielofunkcyjnością wpisuje się w trend łączenia wielu funkcji w jednym urządzeniu elektronicznym,czego przykładem mogą być telefony komórkowe z...54
  • Korrida z szampanem15 sty 2006  Francja traci monopol na wyrób szampana. Choć nazwa trunku zarezerwowana jest dla tego typu wina z regionu Szampanii, do czołówki producentów win musujących dobija Hiszpania. Rekordy popularności bije właśnie Cava Segura Viudas Vintage z...54
  • Dieta dla mózgu15 sty 2006Amerykanie na potęgę dopieszczają swoje umysły Marta Fita-Czuchnowska z Waszyngtonu Mózg - ależ to mój drugi ulubiony organ!" - powtarzał Woody Allen w swoim filmie "Śpioch". Działo się to w latach 70. ubiegłego wieku. W pierwszych latach obecnego...56
  • Nos Sofii Coppoli15 sty 2006Reżyserka Sofia Coppola, modelka Alek Wek i aktorka Anjelica Huston są obecnie uznawane za najpiękniejsze kobiety na świecie60
  • Wentyl demokracji15 sty 2006Karnawał przestał być okresem przełamywania obyczajowych tabu, a zaczął pełnić funkcję hyde parku64
  • Leon niezawodowiec15 sty 2006Podczas wojny prowadziliśmy jednak rozmowy z Niemcami i - być może sondażowo - braliśmy pod uwagę możliwość zmiany aliansów68
  • Know-how15 sty 2006Bogowie niziołków Karłowaci ludzie w starożytnym Egipcie nie byli uważani za okaleczonych, ale cieszyli się szacunkiem - twierdzi dr Chahira Kozma z Georgetown University. Najczęstszą przyczyną karłowatości jest dziedziczna wada rozwojowa,...71
  • Szkoła bezsenności15 sty 2006Ludzie nękani brakiem snu rzadziej awansują i mają mniej przyjaciół72
  • Gen Mozarta15 sty 2006Koniec sporów o czaszkę genialnego kompozytora?75
  • Medycyna szantażu15 sty 2006Lekarze rodzinni dostają coraz więcej pieniędzy za coraz mniej pracy76
  • Pocałunek śmierci15 sty 2006Seks oralny może wywołać raka!79
  • Bez granic15 sty 2006Cena Kanady Kanadyjczycy, którzy niedługo będą wybierać parlament, zastanawiają się, jaka jest cena demokracji. Paul Wolfe, student z Ontario, założył w Internecie stronę, na której Kanadyjczycy mogą podać hipotetyczne (bo to nielegalne) ceny, za...80
  • Jastrząb pokoju15 sty 2006Izraelczycy chcą realizacji planu Szarona, nawet bez Szarona82
  • Przyszłość bez charyzmy15 sty 2006Szaron budził w polityce przerażenie, szacunek i strach84
  • Róbmy rewolucje!15 sty 2006Rozmowa z prof. Michaelem A. Ledeenem, jednym z najwybitniejszych na świecie ekspertów w dziedzinie wywiadu, stosunków międzynarodowych i walki z terroryzmem86
  • Bella mafia15 sty 20068 mld euro rocznie przynosi kalabryjskim mafiosom handel bronią i prostytucja oraz haracze i lichwa Waldemar Kedaj Kobieta w zaawansowanej ciąży, z trzyletnim chłopcem i trojgiem znajomych wyglądali na uczestników sielskiej wycieczki za miasto....90
  • Menu15 sty 2006KRÓTKO PO WOLSKU Ubiór w operze Zmasowane siły ciemnogrodu, wsparte przez lobby homofobów, odniosły kolejny sukces. Tym razem w operze. W warszawskim Teatrze Wielkim zablokowano inscenizację "Wozzecka", w...92
  • Recenzje15 sty 200694
  • Strzelanie minami15 sty 2006*** Powieści Jane Austen to łakomy kąsek dla filmowców. Nic dziwnego, że jej bestsellerową "Dumę i uprzedzenie" eksploatowano już kilkakrotnie (pięć seriali i trzy filmy pełnometrażowe, w tym kiepska próba w wersji bollywoodzkiej)....94
  • Carmen z motocyklami15 sty 2006*** W najnowszej superprodukcji Opery Wrocławskiej jest miejsce zarówno dla Carmen i jej świty, jak i żołnierzy, wojskowych ciężarówek, toreadora i zmechanizowanych byków. Przedstawieniu bliżej do multimedialnego show, w którym liczy się rozrywka,...94
  • Nowojorskie rozterki15 sty 2006*** The Strokes mają zapewnione miejsce w historii jako zespół, którego pierwszy album "Is This It" w 2001 r. stał się kamykiem, który wywołał lawinę debiutów i doprowadził w ciągu czterech lat do zmiany pokoleniowej na rockowej scenie....94
  • Przygaszony Pankiewicz15 sty 2006***  Prosimy na wystawy przynosić własne reflektory! Takie komunikaty powinny atakować widzów zmierzających do Muzeum Narodowego w Warszawie. Brak odpowiedniego oświetlenia oraz wieszanie obrazów za wysoko lub za nisko to już kanon wystawienniczy...94
  • Bankructwo postmodernizmu15 sty 2006Awangarda zredukowała sztukę do dadaistycznej bzdury czy wręcz artystycznego gówna. Wyjściem są dzisiaj Nowi Dawni Mistrzowie Donald Kuspit Może hamletyzuję, ale wydaje mi się, że w sztuce nastąpił jakiś rozkład. A może to rozczarowanie, które...96
  • Długi film o zabijaniu15 sty 2006Film "Monachium" jest jedną z największych porażek w karierze Stevena Spielberga102
  • Pazurem - Statyści15 sty 2006Kinematografia, która myśli o sobie poważnie, bardziej dba o 50 tysięcy statystów niż o 50 gwiazdorów104
  • Ueorgan Ludu15 sty 2006Nr 1 (168) Rok wyd. 6 WARSZAWA, poniedziałek 9 stycznia 2006 r. NADZWYCZAJNE POSIEDZENIE RADY BEZPIECZEŃSTWA NARODOWEGO Decyzje w sprawie A. Małysza W minioną sobotę odbyło się nadzwyczajne posiedzenie BBN poświęcone zagrożeniom płynącym ze...105
  • Skibą w mur - Yes! Yes! Yes!15 sty 2006W Brukseli wystarczy skapować, gdy kobieta mówi: "My first name is Kristin, my second name is 100 euro" Krzysztof Skiba Ten okrzyk radości premiera Marcinkiewicza może się stać w karnawale większym hitem niż przeboje Madonny. Fakty są znane: tuż...106