Viktor Orban jest jednym z najostrzejszych krytyków podejścia Niemiec do kryzysu imigracyjnego. We wspólnym oświadczeniu po spotkaniu premiera Węgier i byłego kanclerza Niemiec podkreślono, że „jest zgoda co do celu”. „Chodzi o przyszłość Europy i pokój na świecie. Wysiłki Angeli Merkel są skierowane w tym samym kierunku” - napisano.
Nie oznacza to jednak, że wyrażają poparcie dla jej polityki. Zastanawiają się, jak wiele osób można jeszcze przyjąć do Europy i skutecznie je zintegrować. Ponadto ich zdaniem oferowanie tymczasowego schronienia uchodźcom nie jest rozwiązaniem problemu. Ponadto w zagrożonych rejonach nadal pozostaje wielu ludzi i potrzebne są decyzje, które umożliwią im otwarcie perspektyw na przyszłość.
Kryzys imigracyjny
W pierwszej połowie tego roku na terenie Unii Europejskiej oraz m.in. Szwajcarii i Norwegii 434 tys. osób złożyło wnioski o nadanie statusu uchodźcy. Najwięcej wniosków, bo prawie 172 tys. złożono w Niemczech, a w dalszej kolejności m.in. na Węgrzech i we Francji.Z danych UNHCR wynika, że na koniec 2014 r. na całym świecie było 59,5 mln osób przymusowo przesiedlonych.