Rosja: Amerykańskie wyrzutnie rakiet w Polsce nielegalne

Rosja: Amerykańskie wyrzutnie rakiet w Polsce nielegalne

Dodano:   /  Zmieniono: 
Start pocisku SM-3 Block IA z wyrzutni
Start pocisku SM-3 Block IA z wyrzutni Źródło: Wikipedia / By Lt. Chris Bishop Deputy Director, U.S. Navy photo
Rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych opublikowało raport o polityce zagranicznej Rosji w 2015. Stwierdzono w nim, że rozmieszczenie w Rumunii i plan rozmieszczenia w Polsce wyrzutni rakiet w ramach systemu obrony przeciwrakietowej USA jest działaniem nielegalnym.

Rosjanie argumentują, że tego typu instalacje zostały zakazane w układzie o likwidacji rakiet średniego zasięgu (INF) z 1987 roku. Opublikowany przez rosyjskie MSZ raport to odpowiedź na podobne stanowisko USA upublicznione 12 kwietnia. "Stosunkowo nowym i bardzo poważnym naruszeniem traktatu przez USA było umieszczenie w Europie systemu Mark 41 (Mk 41 VLS) zdolnego do wystrzału rakiet Tomahawk średniego zasięgu" - napisano na stronie internetowej ministerstwa.

Czytaj też:
Baza w Redzikowie. Strach i nadzieja

"Poważne zaniepokojenie budzi rozmieszczenie grudniu na bazie tarczy antyrakietowej w Rumunii, a w przyszłości - w Polsce, wyrzutni rakietowych, których pojawienie się na lądzie jest zabronione na podstawie układu o likwidacji rakiet średniego zasięgu (INF). Ministerstwo podkreśliło, że NATO w minionym roku podejmowało działania, których celem było "zwiększanie obecności wojskowej i rozwijanie infrastruktury wojskowej w państwach bałtyckich i krajach Europy Wschodniej". Kolejny zarzut ze strony Rosji dotyczy "znaczącego wzrostu liczby i intensywności manewrów Sojuszu oraz wchodzących w jego skład krajów członkowskich na »wschodniej flance« NATO".

MSZ Rosji donosi w raporcie także o "kampanii antyrosyjskiej na dużą skalę" z jaką rzekomo można się spotkać w Polsce, czego mają dowodzić "próby upolitycznienia spornych spraw we wspólnej historii". Zdaniem Rosji plany zbudowania amerykańskiej tarczy rakietowej w Europie oznaczają realne ryzyko dla rosyjskich sił odstraszania nuklearnego.Dziś w krytycznym tonie na temat aktywności NATO na wschodniej flance wypowiadali się ministrowie Siergiej Ławrow i Siergiej Szojgu.

Czytaj też:
Rosja zapowiada "kroki odwetowe" wobec działań NATO i USA