Frasyniuk: Będziemy wychodzić na ulicę do skutku

Frasyniuk: Będziemy wychodzić na ulicę do skutku

Dodano:   /  Zmieniono: 
Władysław Frasyniuk (fot. PIOTR TWARDYSKO/NEWSPIX.PL)Źródło:Newspix.pl
Władysław Frasyniuk mówił na antenie TVN24, że Jarosław Kaczyński zdaje sobie sprawę z tego, że w kolejnej demonstracji udział brać będzie dwa razy więcej uczestników. – Wie ma takiej możliwości w Europie, żeby zawezwać ZOMO, które nas rozpędzi pałkami, bo nawet w Moskwie demonstracji pałkami się nie rozbija – tłumaczył.

Zdaniem Władysława Frasyniuka do prezesa Prawa i Sprawiedliwości „dociera bankructwo tego, co próbuje robić w Polsce”. Tłumaczył, że należy „wychodzić na ulicę do skutku”. – Systemy totalitarne - jak nie strzela się do ludzi - padają, wtedy kiedy ludzie skutecznie dreptają po tych ulicach do skutku. I do skutku będziemy wychodzić – mówił.

Dodał, iż ludzi musi być dużo, „żeby nie można było postawić drabinki, z której będzie przemawiał Jarosław Kaczyński”. – Było takie znane hasło, bardzo popularne: "wiosna nasza, zimą was nie będzie". Wierzę, że tak się wydarzy – stwierdził Frasyniuk i dodał, że jego zdaniem na manifestacji 4 czerwca może być dwa albo trzy razy więcej uczestników.

"Jesteśmy i będziemy w Europie"

Marsz pod hasłem „Jesteśmy i będziemy w Europie”, wyruszył o godz. 13:00 sprzed Kancelarii Premiera. Był to największy tego dnia marsz współorganizowany przez Komitet Obrony Demokracji i partie opozycyjne. Jego uczestnicy przeszli: Al. Ujazdowskimi, Nowym Światem, Krakowskim Przedmieściem oraz ul. Królewską.

Jak podał na Twitterze wiceprezydent Warszawy Jarosław Jóźwiak, po tym, jak marsz dotarł na Plac Piłsudskiego, liczba uczestników wzrosła do 240 tys. osób. Wcześniej prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz informowała, że w marszu bierze udział 200 tys. osób. Zupełnie inne dane po godz. 15 w sobotę podała warszawska policja. Poinformowano, że według wstępnych szacunków w marszu KOD i opozycji uczestniczyło ok. 30 tys. osób.

Jak podkreślił w niedzielę Mariusz Mrozek z warszawskiej policji, spór o informacje dot. frekwencji z 7 maja jest bezcelowy. Dodał, że dla funkcjonariuszy najważniejsze jest, że wszystkie trzy marsze, które w sobotę odbyły się w stolicy przebiegały bez zakłóceń.

Czytaj też:
Wiceprezydent Warszawy o marszu KOD i opozycji: To największa manifestacja, jaką widziałem

Źródło: TVN24