Co dalej z polską energetyką? Minister chce ustawy do końca roku

Co dalej z polską energetyką? Minister chce ustawy do końca roku

Dodano:   /  Zmieniono: 
energetyka, prąd (fot. fotolia/kalafoto)
– Ustawa o rynku mocy mogłaby w korzystnym scenariuszu zostać przyjęta jeszcze w tym roku – uważa minister energii Krzysztof Tchórzewski.

– Chcielibyśmy, żeby projekt ustawy był przygotowany jak najszybciej, chcemy go złożyć jeszcze w tym roku. Dyskusje prowadzone będą w IV kwartale. Jakby dobrze poszło to ustawa mogłaby być przyjęta jeszcze w tym roku – powiedział Tchórzewski podczas konferencji "Rynek mocy - konsultacje rozwiązań funkcjonalnych". Szef resortu wskazał, że rynek mocy jest odpowiedzią na sytuację, w której znalazła się polska energetyka. Problemem jest fakt, iż zauważalny przyrost mocy nie gwarantuje długofalowego bezpieczeństwa systemu.

– Rozwiązanie (ustawowe - red.) zmierza w kierunku mechanizmu, który wspiera inwestycje w wysokosprawną energetykę konwencjonalną, wynagradzania spółek za utrzymywanie dyspozycyjności, co wspiera inwestycje – powiedział minister. Wskazał również, że celem jest zarówno stworzenie zachęty do inwestowania, jak i do niewycofywania istniejących bloków z powodów ekonomicznych.

– Chcemy realizować strategię, która zakłada, że mamy własne elektrownie, które są położone na terenie naszego kraju – dodał Piotr Naimski, pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej. Przedstawiciele resortu wskazywali wcześniej, że powstanie rynku mocy pozwoliłoby utrzymywać stan gotowości elektrowni węglowych, których celem byłoby stabilizowanie dostawy energii, gdyby doszło do przerw z innych źródeł, np. z OZE.