Zamach stanu w Turcji. 99 generałów usłyszało zarzuty

Zamach stanu w Turcji. 99 generałów usłyszało zarzuty

Dodano:   /  Zmieniono: 
Akin Ozturk (pierwszy rząd w środku) wśród aresztowanych żołnierzy
Akin Ozturk (pierwszy rząd w środku) wśród aresztowanych żołnierzyŹródło:Newspix.pl / ABACA
Tureckie państwo wniosło oficjalne oskarżenia przeciwko 99 generałom i admirałom. Zarzuty związane są z piątkową próbą puczu.

Do wiadomości publicznej nie podano dokładnych zarzutów, które usłyszeli generałowie. Wiadomo jedynie, że są one związane z piątkową nieudaną próbą wojskowego zamachu stanu, podczas której zginęło ponad 200 osób.

Czystki w Turcji nabierają na sile. Do tej pory więcej niż 50 tys. osób zostało aresztowanych, usuniętych z urzędów, lub zawieszonych. Wyrzucono już około 1577 dziekanów uczelni wyższych, 21 tys. nauczycieli i 15 tys. urzędników ministerstwa edukacji, którym zarzuca się popieranie Fethullaha Gulena.Pracę straciło też 8 tys. policjantów, półtora tysiąca urzędników ministerstwa finansów oraz 257 członków kancelarii premiera. Nic nie wskazuje na to, aby prezydent Erdogan miał na tym poprzestać. W środę poinformowano o postawieniu zarzutu udziału w puczu 99 generałom. Kolejnych 14 czeka w areszcie na decyzję.

Amnesty International ostrzega, że jesteśmy świadkami niespotykanej dotąd "rozprawy" w Turcji, która wkrótce obejmie także krajowe media. - Jest zrozumiałe i uprawnione, że rząd chce ukarać odpowiedzialnych za krwawy zamach stanu. Nie można jednak zaakceptować łamania prawa i braku poszanowania dla wolności wypowiedzi" – ocenia Andrew Gardner z tureckiego oddziału Amnesty.

Nieudana próba wojskowego zamachu stanu w Turcji

15 lipca w Ankarze, stolicy Turcji oraz m.in. Stambule, doszło do próby wojskowego zamachu stanu. Do próby doszło około godz. 22, a po godz. 9 (czasu polskiego) tureckie władze ogłosiły, że udało się powstrzymać puczystów. W walkach, które wybuchły, zginęłoponad 200 osób (około 160 z nich to cywile, a ponad 100 to żołnierze), a blisko 1,4 tys. jest rannych. Zaatakowano m.in. budynek tureckiego parlamentu, siedziby tureckich telewizji i siedzibę sztabu generalnego.

Po opanowaniu sytuacji tureckie władze rozpoczęły czystki w armii – pozbawiono stanowisk 26 generałów i admirałów (wszyscy brali udział w próbie nocnego przewrotu). Zatrzymano ponad 7 tys. żołnierzy, którzy przyłączyli się do puczu.

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdoğan podczas pogrzebu jednej z ofiar, zapowiedział, że czystki będą trwać dalej. – Będziemy kontynuować usuwanie tego wirusa ze wszystkich instytucji, bo ten wirus dalej się rozplenia. Jest jak rak, tylko w rozwiniętym stadium –mówił do żałobników zebranych w meczecie w Stambule.


Źródło: BBC News